Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

RADZIEJÓW Historia miasta na rodzinnych fotografiach

Michał Nowicki
Grzegorz Sobczak podczas przygotowywania wystawy zdjęć starego i współczesnego Radziejowa oraz jego okolic.
Grzegorz Sobczak podczas przygotowywania wystawy zdjęć starego i współczesnego Radziejowa oraz jego okolic.
Już niebawem w budynku Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Łokietka zostanie otwarta galeria fotografii przedstawiających historię szkoły, miasta i regionu na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat.

Pomysłodawcą i głównym realizatorem przedsięwzięcia jest Grzegorz Sobczak, dyrektor Zespołu Szkół i Placówek, w skład którego wchodzi Liceum Ogólnokształcące.
- Uznałem, że szkoła jest dobrym miejscem, by pokazać historię naszej placówki, ale też dzieje Radziejowa i regionu - mówi.
Już przed kilku lat temu szkoła podjęła starania, by zdobyć jak najwięcej zdjęć, pokazujących ciekawe miejsca, ludzi i wydarzenia. Efektem tej akcji poszukiwawczej jest ponad dwieście fotografii, z których najstarsze pochodzą jeszcze z czasów zaborów.
Można na nich zobaczyć m.in. zarejestrowane prace polowe, dworki szlacheckie z okolic miasta. Sa w tej kolekcji zdjęcia "rodzinne" członków działających niegdyś w mieście organizacji, a także istniejącej tu kiedyś, licznej mniejszości żydowskiej. Sa fotografie rozmaitych zbiórek, uroczystości, pochodów, koncertów niemieckiej orkiestry wojskowej z czasów okupacji hitlerowskiej, a także widoki szkoły z okresu ostatniej wojny i wiele innych.
- Zdjęcia pochodzą z kolekcji okolicznych mieszkańców, rodzin uczniów, także mojej - mówi dyrektor, którego pasją jest fotografia. Wszystkie zgromadzone zdjęcia Grzegorz Sobczak skanował do postaci cyfrowej, obrabiał i naprawiał. Później trafiły one do profesjonalnej pracowni fotograficznej, która je wydrukowała i już niebawem będzie je można oglądać na wystawie w galerii, powstałej w niedawno zagospodarowanej części poddasza budynku radziejowskiego LO. Jej otwarcie zaplanowano na 11 marca. Zwykle początek ekspozycji to dla jej organizatorów zwieńczenie dzieła, ale w szkole myślą inaczej.
- Nie zamierzamy wystawić pięknych fotografii i na tym poprzestać. Chcemy wokół każdego zdjęcia budować jego historię, dowiadywać się od odwiedzających wystawę, co dokładnie ono przedstawia, kto na nim jest, jakie pokazuje wydarzenie, jaki był jego kontekst. Mamy też nadzieję, że po otwarciu ekspozycji następni mieszkańcy zechcą nam podarować lub użyczyć kolejne zdjęcia i opowiedzieć ich dzieje - powiedział nam Grzegorz Sobczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska