Rafał Trzaskowski we Włocławku. Tłumy na Placu Wolności [zdjęcia]

Rafał Trzaskowski do Włocławka przyjechał już w czwartek. W piątek o 10 spotkał się z mieszkańcami. Tłumy przyszły na pl. Wolności na spotkanie z Rafałem Trzaskowskim, kandydatem na prezydenta Polski.

Mieszkańcy Włocławka powitali Rafała Trzaskowskiego z flagami Polski, Unii Europejskiej, a także plakatami z jego wizerunkiem. - Dzień dobry Państwu, dziękuję Panu Prezydentowi za zaproszenie - zaczął Rafał Trzaskowski, kandydat na Prezydenta Polski, po czym rozległy się oklaski i skandowanie "Rafał", "Rafał". - Obserwowaliście Państwo tzw. debatę w telewizji publicznej, pytania nie dotyczyły bieżących problemów. Dzisiaj nie padają duże zakłady, ale małe rodzinne firmy. Jaka jest nasza odpowiedź? Przede wszystkim inwestycje. Dzisiaj w Polsce mamy milion osób bez pracy. Chodzi o inwestycje regionalne, a nie o inwestycje wielkie, które się zrealizują za kilka lat. Potrzebne są inwestycje regionalne, tak jak we Włocławku. To Wy wiecie, co jest potrzebne Włocławkowi. To pan prezydent zdecyduje, co jest potrzebne Włocławkowi.

W spotkaniu we Włocławku z Rafałem Trzaskowskim uczestniczył też m.in. Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego.

Rafał Trzaskowski podziękował mieszkańcom Włocławka za wysiłek, który włożyli w to, by we Włocławku malało bezrobocie. Mówił o "Celulozie". Tłum skandował też za nim "mamy dość" podziałów w społeczeństwie.

Nie brakowało nawiązań do debaty w TVP.

- Wasz prezydent, ale również Wy wiecie najlepiej, jak wydawać pieniądze, żeby Włocławek mógł się rozwijać - dodawał Rafał Trzaskowski. - Was trzeba słuchać, a nie polityków centralnych czy telewizji publicznej.

Kandydat na prezydenta mówił też o edukacji, chaosie i zdalnym nauczaniu. - Mamy dość szczucia na nauczycieli - podkreślał Rafał Trzaskowski we Włocławku, po czym tłum skandował za nim "mamy dość".

Dziękował mieszkańcom Włocławka za plakaty, energię, determinację i 2 miliony podpisów - Które razem zebraliśmy - zaznaczył Rafał Trzaskowski. - Moje hasło, to jest Wasze hasło - dodawał. - Jeżdżę po Polsce i słyszę, że dziś w Polsce potrzeba silnego prezydenta, to są Wasze słowa. Dziś potrzeba w Polsce prezydenta, która jest osobą niezależną, która będzie szanować swój podpis. Takiego prezydenta dzisiaj na potrzeba - po tych słowach rozległo się w tłumie "Konstytucja".