To kolejna próba reaktywacji chojnickiego OSP. Tym razem stowarzyszenie wzięli w ręce strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Chojnicach. Na czele OSP stanął Karol Górnowicz. Członków stowarzyszenia jest obecnie około 60, ale cały czas lista ta jest weryfikowana.
Niedawno członkowie OSP spotkali się z burmistrzem Chojnic Arseniuszem Finsterem, by określić warunki współpracy z ratuszem, który wspomaga obecnie nie tylko PSP, ale również jednostki OSP z gminy Chojnice. Te natomiast - w razie potrzeby - rewanżują się pomocą na terenie miasta. Strażaków z OSP widać podczas różnego rodzaju zdarzeń losowych, ale także chociażby podczas zabezpieczenia imprez kulturalnych czy sportowych.
OSP z Chojnic chciałoby na początek, by miasto zapewniło im umundurowanie i warunki do ćwiczenia dla drużyny młodzieżowej. Dalszy rozwój ma być określony podczas kolejnych spotkań i rozmów.
Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster nie mówi nie reaktywacji OSP, ale zastrzega. - Nie chciałbym tworzyć na tym etapie kosztów materialnych. Nie będę chciał budować remizy, kupować mundurów galowych czy tworzyć orkiestry dętej - mówi Finster.
Ochotnicy zastrzegają, że im zależy głównie na tym, by mogli ćwiczyć. Finster deklaruje więc, że przekaże nowemu zarządowi volkswagena busa, który był kupiony kilka lat temu przez poprzedników Górnowicza przy współudziale miasta.
Temat reaktywacji OSP ma być poruszony podczas najbliższych kolejnych spotkań komisji rady miejskiej. - Ta inicjatywa nie przerywa naszej współpracy z OSP w gminie Chojnice chociażby w Charzykowach - mówi burmistrz Finster.
Czytaj e-wydanie »
