Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Malinowski w ogniu krytyki za zeszłoroczny budżet

Łukasz Ernestowicz
- Komisja rewizyjna kierowała się przesłankami politycznymi - mówi prezydent Robert Malinowski
- Komisja rewizyjna kierowała się przesłankami politycznymi - mówi prezydent Robert Malinowski Fot. Piotr Bilski
Suchej nitki nie zostawiła na prezydencie Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, która negatywnie oceniła wykonanie budżetu za 2008 rok. - Opinia komisji to hucpa polityczna - odpowiada Robert Malinowski.

Nad sprawozdaniem prezydenta z realizacji budżetu, członkowie komisji pracowali w środę do 22.00. Większość z nich zdecydowała się ostro skrytykować prezydenta.

- Realizacja budżetu była zgodna z przepisami prawa - zapewnia Małgorzata Malinowska-Mizera (PiS - RdG), przewodnicząca Komisji Rewizyjnej, - ale my mamy prawo oceniać ją nie tylko z punktu widzenia czystej rachunkowości. Krytykujemy prezydenta przede wszystkim za to, że zbyt mało pieniędzy pozyskał ze środków unijnych. 46 mln zł wpłynęło do budżetu, ale z tytułu już zrealizowanych inwestycji: pierwszego etapu "średnicówki" i przebudowy Drogi Łąkowej. Na inne projekty pozyskano znikome kwoty. Negatywnie oceniamy sytuację w miejskich spółkach.

"Przejadamy" pieniądze

Komisja zwróciła uwagę na słaby rozwój "Solanek", przeznaczanie wkładów pieniężnych na wydatki bieżące spółek miejskich, zamiast na inwestycje. Ponownie dostało się prezydentowi za ogłoszenie przetargu na obsługę linii autobusowych w mieście i pozbawienie w ten sposób dochodów MZK. W opinii, która przedłożona zostanie Radzie Miejskiej większość członków Komisji Rewizyjnej zarzuca prezydentowi również "przejadanie" pieniędzy, które za wybudowanie oczyszczalni, wpłacają do budżetu miejskie "Wodociągi".

Prezydent śmieje się...

- Wydając negatywną opinię komisja sama sobie zaprzeczyła, bo w swojej opinii stwierdziła, że realizacja budżetu nastąpiła zgodnie z przyjętymi uchwałami Rady Miejskiej z zasadami księgowości i przepisami prawa - twierdzi prezydent Robert Malinowski śmiejąc się z przekąsem. - Komisja rewizyjna wydała opinię kierując się przesłankami politycznymi, nie merytorycznymi. Spodziewałem się tego.

...i odpowiada na zarzuty

Mimo - zdaniem prezydenta - nieuzasadnionej negatywnej opinii, Robert Malinowski zdecydował się odpowiedzieć na stawiane mu zarzuty. - Środki na budowę pierwszego etapu "średnicówki" i Drogi Łąkowej zostały pozyskane przez poprzednią ekipę i w 2008 roku były rozliczane. My też pozyskujemy środki zewnętrzne i też będą one rozliczane później. Prawdopodobnie za dwa lata. Zdobyliśmy pieniądze na remont ul. Hallera, walczymy w konkursie o drugi etap "średnicówki". Na trzeci mamy już zagwarantowane 92 mln zł - zapewnia prezydent i odpiera kolejne zarzuty: - Aby rozpocząć inwestycje w "Solankach" trzeba je najpierw dokapitalizować. Komisja nie zauważa, że MZK zaczęło - po raz pierwszy w historii - przynosić zyski. A 4,5 mln zł, które oddały nam "Wodociągi" musimy oddać do funduszu ochrony środowiska, tytułem spłaty zaciągniętych kredytów na budowę oczyszczalni. Nie możemy wydać tego na inwestycje.

Komisja była podzielona

Za wydaniem negatywnej opinii głosowało czterech z siedmiu członków Komisji Rewizyjnej.

- Wykonanie budżetu powinno być pozytywnie zaopiniowane, bo prezydent robił dokładnie to, co mu kazała Rada Miejska - kwituje Przemysław Ślusarski radny PO, który nie zgodził się z negatywną opinią większości radnych z komisji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska