Roboty w byłej szkole w Gutowcu ruszą najpewniej w grudniu

Jak się dowiedzieliśmy, za poślizg winy nie ponoszą jednak urzędnicy. Ma ono związek z decyzją Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. Chodzi o przejście dla pieszych do budynku przez drogę krajową. Funkcjonowało, gdy była tam szkoła, ale teraz w GDDKiA mówią, że to było rozwiązanie tymczasowe i teraz przejścia w tym miejscu już nie może być. Ma być przesunięte za boisko, w kierunku ul. Szkolnej. Procedury! Po tym jak GDDKiA nie uwzględniła projektu decyzji celu publicznego, w urzędzie musieli zmienić jej projekt i teraz czekają na odpowiedź.

Dopóki nie ma tych uzgodnień, nie można było wystąpić o pozwolenie na budowę, a więc także ogłosić przetargu. Na tę zgodę trzeba będzie czekać kolejne tygodnie. Starostwo powiatowe ma przecież aż 60 dni na wydanie pozwolenia na budowę. Ogłoszenie przetargu i wybór wykonawcy też zajmie sporo czasu. W najlepszym razie roboty rozpoczną się pod koniec grudnia. Zakres prac jest spory, więc można się spodziewać się, że prace mogą skończyć się dopiero w końcu lutego, a trzeba jeszcze uzyskać wszelkie niezbędne pozwolenia na użytkowanie. Marzec, kwiecień? Niewykluczone więc, że przedszkolaki ze świetlicy (doraźna siedziba) przeniosą się dopiero wówczas.

Mieszkańcy Gutowca, wynajmujący świetlicę na imprezy, dłużej będą więc musieli uzbroić się w cierpliwość. Przedszkolne wyposażenie sali z pewnością nie nadaje szyku organizowanym tam weselom.