Rodzice muszą patrzeć

Mowa o "Krainie Puchatka", mieszczącej się przy ulicy Wyszyńskiego 15. Jest to miejsce, w którym najmłodsi (do 12 roku życia) mogą spożytkować nadmiar energii. Od progu wyczuwa się tu swobodną atmosferę, a z kolorowych ścian uśmiechają się główni bohaterowie "Kubusia Puchatka". Zadbano nie tylko o ciekawy wystrój, ale również o stoisko z drobnymi słodyczami, zabawkami i napojami. Dzieci mogą korzystać między innymi ze zjeżdżalni, toru przeszkód, trampoliny czy do woli nurkować w basenie kulkowym. Jednocześnie są cały czas pod czujnym okiem rodziców czy dziadków.

Chwilowo pozostawienie pociechy bez nadzoru jest możliwe tylko na własną odpowiedzialność, po podpisaniu oświadczenia. - Planujemy wkrótce rozszerzyć naszą działalność, żeby rodzice mogli zostawić dziecko i udać się w tym czasie np. na zakupy - informuje właścicielka Izabela Minga. - W ofercie są też imprezy zorganizowane, jak dzień dziecka czy urodziny. Na jubilata czeka między innymi upominek, a dla jego gości przewidziane są konkursy i inne atrakcje, np. malowanie twarzy.

Mimo, że plac zabaw działa dopiero od 14 lutego, zyskał na popularności. - Początki naszej działalności są obiecujące. Podczas otwarcia został rozdany cały worek pluszaków - podkreśla właścicielka. - Niektóre matki przychodzą, żeby zachęcić swoje pociechy do kontaktu z rówieśnikami. Wspólna zabawa ośmiela zwłaszcza najmłodsze dzieci. Czują się one pewniej, wiedząc, że rodzic jest blisko.

Centrum zabaw powstało między innymi dzięki dotacji Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu. - Pomysł bardzo się spodobał. Nie było problemu z uzyskaniem dofinansowania - mówi Minga, która gwarantuje, że zabawa w "Krainie Puchatka" jest bezpieczna, ponieważ wszystkie sprzęty mają niezbędne atesty.
"Kraina Puchatka" czeka na dzieci od poniedziałku do piątku w godz. 12.30 - 19.30, a w weekendy od 11 do 19.30. Godzina zabawy kosztuje 7 zł w tygodniu i 9 zł w weekendy. Dla porównania: wstęp do bydgoskiego Family Park to koszt 14 zł za godzinę (dni świąteczne i weekendy 17 zł).