Pedofile w Chojnicach
Treści wiadomości są tak odrzucające, że nie można ich przytaczać. Ograniczymy się jedynie do ogólnego stwierdzenia, że dotyczyły propozycji seksu i innych czynności od dorosłych mężczyzn w różnych konfiguracjach – z jednym, dwoma… Wiadomości te zauważyła rodzina 14-latki z powiatu chojnickiego.
- Najpierw porobiliśmy screeny, żeby nikt tego nie usunął. Bardzo szybko ustaliliśmy imiona i nazwiska tych facetów i skąd są. Byliśmy przerażeni, bo na jednym z wysłanych zdjęć był jeden z nich na placu zabaw w naszej miejscowości. Ustaliliśmy nawet, gdzie w chwili składania doniesienia na policji, jeden z nich przebywa – relacjonuje rodzina dziewczynki (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Uzbrojeni w taką wiedzę, rodzina 14-latki w piątek (28 lipca 2023 r.) pojechała do Chojnic i złożyła w Komendzie Powiatowej Policji w Chojnicach doniesienie. Z ich relacji wynika, że zostawili tam też telefon dziewczynki i przekazali zrobione screeny wiadomości.
- Myśleliśmy, że od razu ich zatrzymają, bo tak przecież działają policjanci w sprawach pedofilskich. A oni nic nie zrobili, bo wiadomości przez dwa kolejne dni od tych samych ludzi przychodziły też na tablet – denerwuje się rodzina 14-latki.
Nie myśląc wiele, mieszkańcy powiatu chojnickiego w niedzielę (30 lipca 2023 r.) pojechali ponownie na Komendę Powiatową Policji w Chojnicach.
- Usłyszeliśmy tylko od dyżurnego, że nie mamy się bawić w detektywów i mamy czekać na list z postanowieniem czy postępowanie zostało w tej sprawie wszczęte. To się w głowie nie mieści. Przecież w tym czasie oni mogli skrzywdzić inne dzieci! - kwituje rodzina nastolatki.
Pełniąca obowiązki oficer prasowego chojnickich policjantów Małgorzata Kolaszewska, w odpowiedzi na nasze pytania dotyczące sprawy odpisała w e-mailu, że z uwagi na charakter sprawy na tę chwilę nie będą udzielane żadne informacje.
Pedofilia na terenie powiatu chojnickiego
Z kolei do wtorku (1 sierpnia 2023 r.) do godz. 13.00 Prokuratura Rejonowa w Chojnicach nie miała zarejestrowanej nowej sprawy o pedofilię na terenie powiatu chojnickiego.
- Na tym etapie nie mam materiałów sprawy. Wiem, że czynności są prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Chojnicach – mówi zastępca prokuratora rejonowego w Chojnicach Stanisław Kaszubowski.
Z nieoficjalnych informacji wiemy, że w tej sprawie nikt nie został zatrzymany, nikomu nie przedstawiono zarzutów, nie było nawet przeszukania mieszkań i zabezpieczenia dowodów w sprawie.
