Każdy wyniesie z tej wyprawy wyłącznie pozytywne wrażenia, a te to głównie widoki na rozlewającą się w wąskiej dolinie i przypominającą jezioro Brdę. Tak naprawdę jest to jezioro, tyle że sztuczne, bo utworzone dzięki spiętrzeniu nurtu rzeki o 8 metrów na zaporze hydroelektrowni w bydgoskiej Smukale.
Przy maksymalnym piętrzeniu Zalew Smukalski osiąga powierzchnię 96 hektarów, długość 6-8 kilometrów, zaś średnią szerokość 120-150 metrów. Dlatego zalew nadal, zwłaszcza na swym górnym i środkowym odcinku, przypomina rzekę. Dopiero na wysokości bydgoskiego peryferyjnego osiedla Smukała woda staje się szersza (do ok. 200 m) i zaczyna przypominać jezioro.
Ten fakt wykorzystali mieszkańcy Smukały – oprócz stale zamieszkanych domów, wybudowano tu wiele domków typowo letniskowych z działkami schodzącymi do samej wody, z pomostami.
Wokół wody są gęste lasy, czasem osiedla
Poza Smukałą i kolejnym peryferyjnym osiedlem Janowo, otoczenie zalewu pozostaje naturalne, leśne. Na obu wysokich brzegach dominują tzw. bory świeże, zaś na obniżeniach terenu przy samej wodzie lasy grądowe.
To też może Cię zainteresować
Tu i ówdzie widać kikuty zatopionych i obumarłych drzew. Widać też osuwiska piasku z wysokich, klifowych brzegów.
W Janowie przy ul. Biwakowej znajdują się rodzinne ogródki działkowe, mały sklepik i stanica wodna – camping „Na Szlaku”. Na bożenkowskim (lewym, północnym brzegu przy ul. Nadrzecznej 1) znajduje się Dom Pomocy Społecznej. Warto też wspomnieć iż podobna placówka – Zakład Pielęgnacyjno – Opiekuńczy znajduje się również w Smukale (ul. Smukalska 251).
Wzdłuż lewego brzegu Zalewu Smukalskiego wąską ścieżką biegnie fragment żółtego szlaku im. Leona Wyczółkowskiego. Wzdłuż prawego brzegu, m.in. przez Janowo, wytyczono fragment niebieskiego Szlaku Brdy (początek w bydgoskim Brdyujściu, koniec w Konarzynach w powiecie chojnickim). Oba szlaki przeplatają się z czerwonym oraz czarnym.
Możliwości penetracji okolic, a nawet dalszych rejonów, jest więc sporo i to zarówno pieszo, jak na rowerze. Sam zaś Zalew Smukalski, co oczywiste, warto przepłynąć kajakiem. Wypożyczalnie sprzętu znajdują się w janowskiej stanicy oraz w Smukale.
Smukała pod napięciem
Zaporę w Smukale Dolnej i jej dwie turbiny Kaplana o łącznej mocy 4 MW uznaje się za ostatni z elementów kaskadowej zabudowy energetycznej rzeki Brdy, ale nie jest to do końca prawda – w samej Bydgoszczy (na Wyspie Młyńskiej) funkcjonuje mała elektrownia wodna „Kujawska”, zaś na jazie w bydgoskim Czersku Polskim (2 km od ujścia Brdy do Wisły) inna mała elektrownia „Mewat”.
Przy dzikiej plaży w Smukale Dolnej znajduje się miejsce upamiętniające dwukrotny (w 1953 i 1966 r.) pobyt ks. Karola Wojtyły, przyszłego papieża Jana Pawła II, uczestnika spływów kajakowych Brdą. Tu właśnie kończyły się spływy rozpoczynane w górnym odcinku rzeki - w miejscowości Nowa Brda. Kajakarze nie płynęli dalej do centrum Bydgoszczy.
