https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozpocznie się remont krajowej "jedynki" we Włocławku. Kierowcy, spodziewajcie się korków!

BARBARA SZMEJTER [email protected] tel. 054 232 22 22
Fot. Wojciech Alabrudziński
Resort infrastruktury obiecał wyłożyć aż 60 procent sumy potrzebnej na remont włocławskiego odcinka krajowej "jedynki". Cała inwestycja ma kosztować ponad 280 milionów złotych.

14-kilometrowy odcinek "jedynki" biegnie niemal przez centrum Włocławka. Przejeżdżający tamtędy kierowcy twierdzą, że to chyba najgorszy fragment z całej trasy.

- Gorzej jest tylko w Częstochowie - dorzuca senator Andrzej Person. Wraz ze swoim partyjnym kolegą, posłem PO Markiem Wojtkowskim, wspierają prezydenta Włocławka Andrzeja Pałuckiego (SLD) w walce o unijne pieniądze na remont włocławskiego odcinka "jedynki". Wspólnie gościli w Ministerstwie Infrastruktury. Wrócili z obietnicą, że miasto dostanie dofinansowanie w wysokości 60 proc. wartości tej inwestycji, szacowanej na 285 mln zł.

Dodatkowy plus dla miasta
- To nieprawda, jak twierdzą niektórzy, że o problemie włocławskiej "jedynki" nikt nie wie, że nikogo on nie obchodzi - przekonuje Person, warszawiak z włocławskim rodowodem. - Zna go dobrze sam minister Cezary Grabarczyk, który często żegluje po Zalewie Włocławskim, więc jeździ tą drogą.

Umowa z Ministerstwem Infrastruktury ma zostać podpisana w październiku.
- Dodatkowym plusem dla nas był fakt, że rozstrzygnęliśmy już przetarg na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji - informuje prezydent Andrzej Pałucki. Przypomina, że za takie "wychodzenie przed orkiestrę" był przez opozycję wielokrotnie krytykowany. - Sprawa konkursu przedłużała się, ale nie czekaliśmy biernie na przyznanie nam dofinansowania, byliśmy gotowi zaczynać tę inwestycję z własnych pieniędzy. Dlatego dokonaliśmy niezbędnych zmian w dokumentacji i przystąpiliśmy do wyłonienia wykonawcy.

Przetarg wygrała firma Strabag, ale dwaj oferenci złożyli protesty.
Procedura odwoławcza trwa, umowa z wykonawcą podpisana zostanie więc nie wcześniej niż w połowie października. Wtedy też ustalone zostaną szczegóły inwestycji, miasto planuje bowiem niemal natychmiastowe jej rozpoczęcie.

Wiadomo już też, że wśród podwykonawców znajdą się włocławskie firm.
- Zima nie powinna stanąć na przeszkodzie robotom zaplanowanym w pierwszym etapie, m.in. rozbiórce dotychczasowej nawierzchni. - przekonuje Jacek Kuźniewicz, zastępca prezydenta ds. rozwoju. I dodaje, że przez mniej więcej półtora roku można spodziewać się poważnych utrudnień w ruchu.

Objazdy, których nie będzie
- Szczegółowo analizowaliśmy z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad możliwość ewentualnych objazdów - mówi prezydent Andrzej Pałucki. - Prawda jest taka, że owej możliwości po prostu nie ma. Z dróg lokalnych będzie można korzystać jedynie w awaryjnych przypadkach, puszczenie nimi całego tranzytu oznaczałoby rozjeżdżenie ich w kilka tygodni.

Przedstawiciele ratusza nie kryją, że dla kierowców nadchodzą ciężkie czasy. - Korki? To co dziś mamy, to nie są korki, one dopiero będą - mówi prezydent Pałucki. Ale remontu drogi nie da się cofnąć, nie da się zatrzymać. Nie da się też dalej jeździć po dziurach i nierównościach, pogłębiających się z dnia na dzień.

W planach tej inwestycji są roboty drogowe, czyli budowa i przebudowa nawierzchni jezdni, chodników, ścieżek rowerowych, zjazdów oraz zatok autobusowych wraz z wiatami przystankowymi. Wykonawca zajmie się także robotami kanalizacyjnym. Roboty elektryczne będą polegały na budowie i przebudowie oświetlenia ulicznego i sygnalizacji świetlnej wraz z zasilaniem. Wyremontowane będą przejścia podziemne w rejonie dworca PKP/PKS. W wybranych budynkach wzdłuż trasy wymieniona będzie stolarka okienna. Zakończenie całej inwestycji planowane jest na 30 czerwca 2011 r.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Krisss
Osoba, która pisze do Janka zgadzam się z tym, że włodarze z poprzedniej kadencji całkowicie zaniedbali pozyskiwanie środków unijnych, inwestycje i rewitalizację. To wiadomo i tego nie trzeba udowadniać. Ten temat upolityczniła właśnie ta opozycja, która zamiast być opozycja konstruktywną nadal woli być destruktywną ze szkodą dla miasta a z korzyścią dla siebie w myśl hasła to co dobre dla miasta niedobre dla nas. Nie traktuj na równi obecnego Prezydenta z poprzednikiem dlatego że to jest po prostu niemożliwe ze względu na dokonania tych Panów. Ta Jadwiga to raczej kula u nogi poprzedniego Prezydenta, który do dziś twierdzi, że jest wszystko ok. chociaż ekspertyza wykazuje rażące błędy i zaniedbania niezgodne ze sztuką budowlaną a podczas samej budowy już pojawiły się pierwsze usterki a pozwolenie na otwarcie tej trasy uzyskano w ostatnim dniu kiedy umowa nakazywała jej ukończenie. Ponadto pieniądze na tą trasę i całą dokumentację załatwił nam Pan Wawrzonkowski i Pałucki ze środków przedakcesyjnych i gdyby nie ich pomysł i zaparcie to tej trasy wogóle by dzisiaj nie było. Jest jeszcze coś innego o czym wszyscy zapominają i dają się wodzić za nos przy tym jak to bardzo opozycję boli zadłużenie w trosce niby o mieszkańców. To nie ból o mieszkańców tylko obawa o niepowodzenie w nadchodzących wyborach. Jak za kadencji Pana Wawrzonkowskiego było wiadomo że realizacja Jadwigi przypadnie na następną kadencję to dzisiejsza opozycja wtedy nic nie mówiła ani nie krzyczała. Pan W.S też sobie przypisał zdobycie środków na tą trasę w kampanii a później wziął na nią kredyt i nawet się nie zastanawiał, nie zająknął i jego owieczki też nie miały nic do powiedzenia i nie protestowały. Dzisiaj jak się okazuje, że realizacja wielu inwestycji z dofinansowaniem UE ruszy jeszcze w tej kadencji to nagle jest dym i krzyk o zadłużeniu, chociaż wkład własny jak w przypadku Jadwigi tez jest niezbędny i temu służą obligacje. Ot taka propaganda. Branie kredytów na realizacje budżetu to normalna sprawa. Wynika to z tego, że podatki i dotacje różnie spływają. Jest to najczęściej II połowa lub koniec roku a pierwsze inwestycje ruszają już na wiosnę. Trzeba to tylko rozważnie łączyć. Jeżeli emitujemy obligacje na wkład własny to maja iść na wkład własny a nie na coś innego czy przeżarcie. Poprzednik obecnego Prezydenta popełnił ten błąd, że zlekceważył i zaniedbał całkowicie zdobywanie środków zewnętrznych i dlatego tamto zadłużenie miało groźniejszy charakter i tak mocno dało się we znaki i o to tu chodzi. Obecnie jest inaczej. Praktycznie do każdej inwestycji jest jakieś dofinansowanie i spłata będzie łatwiejsza a wiele inwestycji zwróci się z korzyścią dla miasta np. Park Przemysłowy, Inkubator Przedsiębiorczości, projekty związane z budową dróg. Inwestycje zawsze kosztują i zawsze będzie trzeba za nie płacić a utrata dofinansowania wcale nie sprawi, że będą tańsze. Pogorszy tylko sprawę bo będziemy mieli mniej środków do dyspozycji a co za tym idzie mniejsze możliwości a dziś inwestowanie to jest dla miasta być albo nie być. Remont jedynki i związane z nią dofinansowanie to jest sukces zwłaszcza, że konkurencja nie śpi i rywalizują z nami tak duże i lobbystyczne miasta jak Wrocław, Poznań czy Warszawa. To samo z rewitalizacją. Wiesz jak trudno zdobyć coś dla Włocławka mając u bogu Toruń i Bydgoszcz, które w dodatku są aglomeracją i mają większe prawa. Nigdy Włocławek nie dostał tyle środków z UE do wykorzystania jak obecnie i nigdy już nie dostanie a taki Pan Stanisław napisze, że on nierozumie i poco nam to. To ostatni moment. Chyba nie trzeba pisać o tym jak bardzo ta droga jest zryta i zniszczona. Na razie jesteśmy po pierwszym etapie konkursu. Drugi się nie roztrzygnął. Wygląda na to, że dostaniemy więcej i należy tylko się z tego cieszyć i trzymać kciuki a nie tworzyć atmosferę, która osłabia nasze szanse. Wypisałeś informację tyle tylko, że tą która dotyczy pierwszego etapu a nie drugiego. Program ,,IŚ” zawsze pilotarzuje Warszawa bo to nie RPO i te środki i tak będą przechodzić przez ministerstwo Infrastruktóry więc niewiem czemu twierdzisz ze 100% przekonaniem że to będą środki akurat z budżetu. Są strony na których są informacje o przetargach itp. Tylko trzeba tam wejść i często ściągnąć coś sobie a ze względu na zakres inwestycji to nieraz trwa. Przebudowa tej drogi to duży projekt i duże pieniądze więc nie dziw się że są odwołania i że będzie to trwało aż do czerwca tymbardziej że ona będzie rozwalana i budowana z całą infrastruktórą od nowa.
S
Stanislaw
Nie rozumię , po co miasto angażuje się w ta inwestycję, ktora tak naprawdę nic nie daje za wyjatkiem smrodu pedzacych samochodow. Przeciez to jest trakt miedzynarodowy i niech Unia w calosci pokryje koszty tej drogi. Gdyby chodzilo o obwodnice to owszem. I tak beda koleiny za trzy lata a kasa pujdzie na marne.
D
DO JANKA I INNYCH
Janek, czy ty nie przyjmujesz faktów, masz tu informacje obiektywne, zobacz sobie, widocznie nigdy nie czytałeś wniosków unijnych, dokumentacji, poprzednik Skrzypek, wogóle nic nie zrobił, Ci zrobili, ale nie tak jak to się trąbi w takich gazetach jak Ty czytasz, to jes propaganda sukcesu, zreszta Ci ludzie są nauczeni mówić dobrze, żeby tylko deinformacja była na rękę. Powinno się ludzi informować rzetelnie, nie kłamać, nie ma sukcesu z jedynką, jest zakwalifikowanie na liście, jest pewne 17 % z UE plus obiecane środki z budżetu centralnego wyrównujące do 60 %. Ciekawe Janku, co powiesz na to, że pierwszy etap remontu będzie trwał do czerwca 2011 r. No cóż, faktycznie, sukcesy. Nie ma co ciągle porównywać go do Skrzypka, Pałuckiego, bo Skrzypek już nie rządzi, zbudował Jadwigę, porobił ścieżki, ale zaprzepaścił pozyskiwanie środków z UE. Obecnie mamy środki na rewitalizację, zresztą jak wiekszość miast w regionie, to nie jest jakiś sukces, to jest standard. Za Skrzypka nie było pewnego standartu jeśli chodzi o pewne sfery inwestowania. Mi chodzi o to, aby nie być standartowym, nie być taki chełpliwym, i mówić o wielkich sukcesach. Skrzypek mimo wszystko otworzył trasę dwupasmową, kolejną część obwodnicy południowej miasta, kontynuację PII. Teraz rządzi ten, co wypominał opieszałość w remoncie jedynki Skrzypkowi, to, że nie pozyskał środków, conajmniej 50 %. Wypominał zadłużenie miasta, a sam też zadłuża, chociaż argumentuje to wkładem własnym. Nie chodzi o krytykę, chodzi o to, aby nie udawać, że jest się większym niż jest. Jeśli chodzi natomiast o protesty, to zarówno Kapitulna jest to śmieszne, że tu biorą głos PiSowcy. Opozycje mamy beznadziejną, zamiast mówić, o tym, że coś robi się za wolno, to oni mówią, żeby nie robić, nie zmieniać. Potrzeba nam opozycji, która będzie zmuszać władzę do większego wysiłku, która będzie wspólpracować. Potrzeba nam władzy, która nie będzie wiecznie nieskazitelna, wiecznie z sukcesami, ale będzie rzetelnie i prawdziwie informować obywateli. Opóźnia się remont jedynki, bo są odwołania itd. mówić to, informować ludzi na bieżąco z tymi informacjami, zaprowadzić porządną stronę internetową o inwestycjach, robić zdjęcia z budowy, pokazywać plany co jak kiedy, projekty przyszłościowe, ogolne zarysy jak zmieniac miasto, to powinno byc czytelnie i klarowne, dostepne, dzis jest to ukryte, znika np. projekt Placu Wolnosci, znika wogole ten temat nic nie wiadomo i tak to wszystko wyglada. I Janku, zamiast stawac murem za Skrzypkiem czy za Paluckim, to zacznij patrzyc tak jak jest, a nie politycznie.
~JANEK~
znawca się znalazł! Ja właśnie często odwiedzam te strony i wiem na jakich zasadach pozyskuje się środki unijne w pezciwieństwie do ciebie! skoro porównujesz Warszawę i Wrocław do włocławka to coś z tobą jest nie tak! Poczekaj kolak lat jak Pałucki będzie kolejną kadencję to wtedy będziesz mógł dokonywac takich porównań!
D
DO JANKA I INNYCH
CZY WCHODZISZ WOGOLE NA STRONY O SRODKACH UNIJNYCH, CZYTALES LISTE RANKINGOWA, CZY WIESZ SPOSROD MIAST KTORE STANELY DO KONKURSU WLOCLAWEK ZAJAL PRZEDOSTATNIE MIEJSCE, WSZYSTKIE MIASTA PRZED NAMI DOSTALY DOFINANSOWANIE ZE SRODKOW Z UE W KWOCIE 85-100 % DOFINANSOWANIE, WLOCLAWEK I JESZCZE JEDNO MIASTO NA KONCU LISTY DOSTALO DOFINANSOWANIE 17 % !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BYLA I JEST TO WIELKA KLAPA TEJ EKIPY, KTORA POPRAWIA WNIOSKI 3 LATA SKRZYPKA, I JESZCZE 17 % TYLKO Z UNII, TERAZ POJECHALI Z PO I PALUCKI DO MINISTERSWA, GADALI Z WICEMINISTER INFRAKSTRUKTURY I ONA POWIEDZIALA, ZE DOSTANIE DOFINANSOWANIE, TAK ABY W SUMIE 60 % BYLO SRODKOW Z ZEWNATRZ, CZYLI TE 17 % Z UE RESZTA Z UDZETU ABY BYLO 60 %, A DODAM ZE INNE MIASTA MAJA DOFINANSOWANIE PONAD 85 % I 100 %, I TYCH ZE 100 % JEST BARDZO DUZO, MOZNA ZOBACZYC W INTERNECIE TA LISTE, A UNAS W MEDIACH ZROBILI WIELKI SUKCES, BO POWIEDZIELI ZE PIERWSZY REMONT JEST POKRYTY Z UE, BO WLASNIE NA 280 MLN UNIA EUROPEJSKA PRZYZNALA NAM 40 MLN CZYLI OK 17 % !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~Janek~
Aż 60% dofinansowania! To kupę kasy! To dlaczego Chmielewski ze Zbonikowskim krzyczeli że coś ok. 13%! Kłamczchy. Ciekawe jaki teraz będą wciskać kit mieszkańcom!
M
Maniek
Lepsze korki niz dziurawe ulice! Ale za to później będzie komfort jazdy! Brawo panie prezydencie!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska