To jest trudne przedsięwzięcie, bo realizowane w samym centrum miasta, w ścisłej zabudowie.
Na dobrą sprawę nikt nie wiedział, w jakim stanie są rurociągi w ulicach. A rozkopać trzeba było niektóre na całej szerokości, podchodząc blisko domów. Niektóre to stare budowle, często stawiane bez fundamentów, z marnych materiałów. Dlatego przy budowie wykopów pod kolektory trzeba było zachować dużą ostrożność.
Jest sporo utrudnień komunikacyjnych w centrum miasta, ale warto trochę się pomęczyć, skoro ma być dokończona jedna z najważniejszych inwestycji, rozpoczęta jeszcze w poprzedniej kadencji władz samorządowych.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
To trzeci etap budowy kanalizacji i wodociągu, a po jego zakończeniu - rozpoczną się prace przy odtworzeniu nawierzchni ulic i chodników. - Już wkrótce tak będzie na ulicach Toruńskiej, Szewskiej, Franciszkańskiej, czy na Rynku. - zapewnia burmistrz Sławomir Bykowski. - Tam kolektory są już w ziemi, teraz trzeba odczekać, aż grunt się uleży i wtedy drogowcy przystąpią do pracy.
Wiadomo, że inwestycje dotyczące infrastruktury są najtrudniejsze i bardzo kosztowne. - Nie uwzględniono naszego wniosku o dotacje w pierwszym konkursie - mówi burmistrz Bykowski. - W czerwcu sporządziliśmy kolejny, ale do tej pory nie ma w tej sprawie żadnych decyzji w urzędzie marszałkowskim. Choć mamy zabezpieczenie finansowe w naszym budżecie, to jednak przy inwestycji za ponad sześć milionów liczy się dla nas każde unijne wsparcie.
INFO Z POLSKI 14.09.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju