Ruszył rozruch Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów w Sulnówku

Żadna z inwestycji, realizowanych do tej pory przez gminę Świecie, nie przysporzyła tylu kłopotów co instalacja służąca do segregacji odpadów w Sulnówku. Główną przyczyną zmartwień było wycofanie się z budowy firmy Polimex-Mostostal. Przez półtora roku zwycięzca przetargu, poza przygotowaniem części dokumentacji, nie zrobił prawie nic. Zadanie znalazło się też w ogniu krytyki części radnych. Zdaniem komisji rewizyjnej przy Radzie Miejskiej Świecia, przygotowujący specyfikację kolejnego przetargu popełnili błąd. - Oparto się na założeniach z 2010 i 2011 roku - tłumaczył w 2013 roku Sławomir Siemaszko, przewodniczący komisji rewizyjnej. - Od tego czasu wiele się zmieniło. Przede wszystkim wiadomo, że nasze składowisko nie może liczyć na tyle śmieci, ile zakładano. Gmina nie będzie obsługiwać powiatu chełmińskiego, bo ten będzie mieć własną instalację, a gdy w 2016 r. zostanie oddana spalarnia w Bydgoszczy, sytuacja skomplikuje się jeszcze bardziej.

Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie.
Na razie krytyka ucichał. Przedsiębiorstwu Egbud z Bogatyni udało się doprowadzić budowę do końca. W połowie grudnia ruszył rozruch instalacji. - Mamy pół roku na to, aby przyjrzeć się czy wszystko działa zgodnie z założeniami - tłumaczy Edyta Kliczykowska, odpowiedzialna za gospodarkę komunalną w świeckim magistracie. - Dostrzeżone usterki są na bieżąco usuwane przez wykonawcę.

W skład MKUOK-u wchodzą m.in. sortownia, punkt demontażu odpadów wielkogabarytowych, hala stabilizacji tlenowej i kompostownia. Część odpadów, np. metale czy tworzywa sztuczne po segregacji przekazywane są do recyklingu końcowego, a z innych powstaje paliwo alternatywne, które ma wartość opałową oraz kompost, będący doskonałym nawozem. W kompleksie znalazło pracę ponad 20 osób.