Rynek pracy w powiecie mogileńskim w czasie epidemii

Z aktualnych danych wynika, że kryzys wywołany epidemią koronawirusa jeszcze nie przyczynił się do znacznego wzrostu bezrobocia. Pod koniec maja w Powiatowym Urzędzie Pracy w Mogilnie odnotowano 1846 osób w wieku zawodowym, w tym 1175 kobiet, nie mających zatrudnienia. W porównaniu z analogicznym miesiącem zeszłego roku przybyło 122 bezrobotnych, a w stosunku do marca br. - 136.

W ub. miesiącu najliczniejszą grupę wśród osób bez pracy stanowili długotrwale bezrobotni (do tej grupy zaliczają się osoby poszukujące pracy przez co najmniej 12 miesięcy) - 916, następnie do 30 lat - 647 i powyżej 50 lat - 350. Nie pracowało też 491 kobiet, mających na wychowaniu co najmniej jedno dziecko do 6 lat.

Wciąż nie wiemy, jak w najbliższych miesiącach będzie kształtował się poziom bezrobocia. Wbrew opinii rządu, który wprowadził szereg działań antykryzysowych, ze wszech miar potrzebnych, które mało kto kwestionuje, ekonomiści jednak zapowiadają pogłębienie kryzysu gospodarczego. W tej sytuacji wiele osób obawia się o swe miejsca pracy.

Na razie małe i średnie przedsiębiorstwa, które w dobie kryzysu gospodarczego, spowodowanego epidemią koronawirusa, zanotowały spadek obrotów gospodarczych, korzystają z dofinansowania w ramach tarczy antykryzysowej. Jest to pomoc okresowa. W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas pobytu w Bydgoszczy, poinformował, że rząd na ratowanie miejsc pracy przeznaczył 100 mld zł.

[i] - W naszym powiecie w dwóch terminach, w ramach tarczy antykryzysowej, wpłynęło 2112 wniosków, w tym 1690 na pożyczki, które są wypłacane jednorazowe oraz 243 wnioski na dofinansowanie kosztów prowadzenia działalności gospodarczej i 179 wniosków - na dofinansowanie kosztów wynagrodzeń pracowników - i_nformuje Ewa Strzelecka, dyrektor PUP w Mogilnie. Do 19 czerwca wnioski rozpatrzono pozytywnie. Do przedsiębiorców trafiło 12 920 tys. zł z 17-milionowego wsparcia. - Pozostałe pieniądze muszą być wykorzystane jednak do końca roku. W dalszym ciągu przyjmujemy wnioski w ramach tarczy antykryzysowej_- podkreśla dyrektor [Ewa Strzelecka.

Nasuwa się pytanie: jak długo jeszcze przedsiębiorcy, którzy stracili rentowność, po wykorzystaniu "tarczowych" złotówek, utrzymają dotychczasowy stan zatrudnienia? W warunkach recesji gospodarczej niezmiernie będzie to trudne zadanie.
Jeśli zaś źródło utrzymania będą tracić kolejni pracownicy, a także bezrobotni nieotrzymujący zasiłku z urzędu pracy (w maju w pow. mogileńskim tzw. "kuroniówka" przysługiwała tylko 401 osobom), to coraz więcej osób będzie szukało wsparcia w ośrodkach pomocy społecznej.

- Niemal codziennie otrzymujemy wnioski o zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych - informuje Monika Grabowska, kierownik MGOPS w Strzelnie. Dodajmy, że w mieście i gminie Strzelno z pomocy żywnościowej, w ramach Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym, korzysta około 700 mieszkańców.