Rypin. Kto poprowadził konferencję? Młodzież z ,,trójki"

Grupa piętnastu uczniów przez dwa miesiące spotykała się z Wandą Królikowską w ramach projektu "Życie jako bezcenny dar". Jak wyglądały te zajęcia?
- Dyskutowaliśmy o tym, jak można pomóc sobie i innym - zdradza pani Wanda. - Nie chciałam, aby nasze spotkania miały formę nudnych wykładów. Zamiast mierzyć minuty do zakończenia lekcji - uczniowie brali udział w żywych dyskusjach. Wszyscy mocno zaangażowali się w ten projekt, więc pomysłów na jego podsumowanie było wiele.

Ostatecznie cykl spotkań zakończył się niecodzienną konferencją prasową. Dlaczego niecodzienną? Po jednej stronie usiedli uczniowie, którzy wcielili się w role dziennikarzy. Po drugiej zaś - osoby, które są ekspertami od problematyki zdrowotnej oraz znani rypinianie. Wśród nich znaleźli się - dyrektor szpitala Marek Bruzdowicz, burmistrz Marek Błaszkiewicz, Katarzyna Wawszczyk z Poradni Genetyki Nowotworowej, czy naczelna pielęgniarek Małgorzata Pawłowska. Pojawili się także przedstawiciele rodziców i ... Łotysze. W szkole gościli bowiem dyrektorzy i nauczyciele z tego kraju. - Czy cudzoziemcy zrozumieli cokolwiek z konferencji? - Oczywiście, przecież mieli doskonałego tłumacza - odpowiada z uśmiechem pani Wanda.

Co zrobić, aby oddalić od siebie widmo raka? Kiedy możemy zacząć martwić się o swoje zdrowie? Co mają wspólnego geny z nowotworem? To zaledwie część z pytań, które zadawała młodzież. Fachowcy dzielnie odpowiadali na każde z nich.

- Cieszę się, że nadszedł moment, gdy młodzi ludzie rozmawiają bez skrępowania o problemach zdrowotnych - podkreśla pani Wanda. - Chłopak przekonujący panie do badania piersi nie czerwieni się, nie uśmiecha pod nosem. Mówi głośno i dobitnie. Wreszcie nowotwór przestaje być tematem tabu! Jeśli chodzi o ludzkie życie - nie ma miejsca na wstyd!
W spotkaniu wzięły udział także pięciolatki z rypińskiego przedszkola nr 2. Ich przedstawienie "Kasia w Krainie Czystości" zrobiło prawdziwą furorę wśród publiczności.

Po imprezie w "trójce" na ulice Rypina wylęgli uczniowie w strojach Św. Mikołajów. Rozdawali zaskoczonym mieszkańcom nietypowe recepty. - Były kolorowe i bardzo radosne - opowiada pani Wanda. - Widniały na nich rady typu "uśmiechaj się trzy razy dziennie" lub "badaj swoje piersi". Mam nadzieję, że rypinianie faktycznie będą to robić.

- Może nie mam bajkowego życia, ale cieszę się z każdego dnia - stwierdza licealistka Magdalena Kuźmińska. - Skoro mogę je jakoś przedłużyć, czemu tego nie zrobić? Wiadomo, że lepiej przeciwdziałać niż potem leczyć w szpitalu. Mama mi powtarza, że nie jesteśmy kotami - mamy tylko jedno życie, o które trzeba cały czas dbać. Staram się o tym pamiętać.

Uczniowie, którzy wcielili się w role zarówno artystów jak i dziennikarzy - przygotowywali się pod okiem nauczycielek - Kamilli Żuchowskiej i Moniki Naruszko.
Nad programem przedszkolaków czuwały Anna Rakoczy oraz Katarzyna Chojnacka.