Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Rzeczpospolita" wyssana z palca

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła, autor komentarza "Na gorąco"
Jacek Deptuła, autor komentarza "Na gorąco" archiwum
A jednak był zamach! Dziennikarz "Rzeczpospolitej" Cezary Gmyz podłożył bombę w siedzibie swojej redakcji i uruchomił zapalnik ładunku wybuchowego pod Jarosławem Kaczyńskim.

Eksplodował zarówno dziennik, jak i prezes PiS. Niestety, od wybuchu nie zmądrzała redakcja, a Jarosław Kaczyński wprawił się w stan euforii. Nareszcie dorwano zbrodniarzy.

Poraża niezwykła beztroska poważnej jakoby gazety. Naczelny Tomasz Wróblewski prostuje, że nie chodziło o trotyl w tupolewie. Ale dodaje, że... przecież mogło chodzić! Przyznaje, że może trochę się pospieszyli, ale w sumie w czym problem? Przecież już po aferze tłumaczył, że - cytuję - "na wraku odkryto coś, co może być śladem materiałów wybuchowych. To jest pewne". Okazuje się, że pewne jest i to, iż paranoja to nie tylko cecha pewnych polityków. Także dziennikarzy.

Jestem ciekaw, co mogłoby się stać, gdyby wymysły "Rzeczpospolitej" opublikowano tuż przed marszem "Obudź się Polsko"? Ale przed nami marsze z okazji Święta Niepodległości, które z roku na rok zamienia się w święto nienawiści.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska