W sierpniu wojewoda nada rygor natychmiastowej wykonalności pozwoleniu na budowę drogi S-5! To oznacza, że prace budowlane zaczną się najprawdopodobniej w październiku.
Niestety, nie chodzi o wojewodę kujawsko-pomorskiego i o ten rok. To informacja z poznańskiej gazety z 2009 roku. Chodziło rzeczywiście o drogę ekspresową S-5, ale z Gniezna do Poznania.
Czytaj: Kujawsko-pomorskiego odcinka drogi S5 znów nie ma w rządowych planach na lata 2014-20
Nic dziwnego, że o "naszej piątce" ani widu, ani słychu poza tradycyjnymi obietnicami, od których mieszkańcom regionu robi się już mdło. Przed wyborami parlamentarnymi kandydaci przysięgali na wszystkie świętości, że budowa kujawsko-pomorskiego odcinka S-5 zacznie się najpóźniej w 2013 roku. Obiecywali bezlitosny lobbing, byśmy mogli komfortowo jeździć "piątką".
Czytaj: Co tam, panie w kujawsko-pomorskiej polityce? Marazm...
Tymczasem ów lobbing okazuje się zwyczajną hucpą. W sejmowej komisji infrastruktury, zajmującej się przede wszystkim transportem drogowym... nie ma ani jednego posła z Kujaw i Pomorza!
Więcej, w dzisiejszym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"Przeczytaj cały artykuł już teraz - kup e-wydanie - KLIKNIJ
Czytaj e-wydanie »