https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sala zdębiała

Agnieszka Nawrocka
Podczas barcińskiego wernisażu problemy  ekologii przyćmiło wystąpienie pani burmistrz  Ewy Gołąb.
Podczas barcińskiego wernisażu problemy ekologii przyćmiło wystąpienie pani burmistrz Ewy Gołąb. Agnieszka Nawrocka
W Barcinie otwarto ekspozycję "Dęby rogalińskie". Zainaugurowała ona dwudniową konferencję naukową "Historia edukacji ekologicznej w Polsce". Problemy ekologii przyćmiło jednak wystąpienie pani burmistrz Ewy Gołąb.

     Fotografie powstawały w ciągu ostatnich czterdziestu lat. Ich autorem jest Janusz Korpal, poznański fotografik. Otwarcia wystawy dokonała Ewa Kalicka dziennikarka, zajmująca się tematyką leśnictwa. Niestety do Barcina nie dojechał Andrzej Zalewski, redaktor programu I Polskiego Radia, prowadzący "Ekoradio".
     W Sali Imprez Kameralnych nie zabrakło również leśników z Gołąbek i Szubina, naukowców, biorących udział w konferencji oraz przedstawicieli samorządów i szkół.
     Była też burmistrz Barcina Ewa Gołąb, która nie po raz pierwszy udowodniła, że mówi to co myśli. Otóż gospodyni spotkania Janina Drążek przedstawiła pani burmistrz Jana Chmiela z uniwersytetu poznańskiego, który jest naukowym opiekunem barcińskiego nieużytku ekologicznego.
     - Jak pan się opiekuje nieużytkiem skoro nam stąd mewy uciekły? - spytała pani burmistrz.
     Naukowiec tłumaczył, że zajmuje się głównie roślinami. Wyjaśniał, że może zmieniły się warunki bytowe i ptaki odleciały.
     - Wie pan co, jak na przedstawiciela uniwersytetu, to pan nam to kiepsko wytłumaczył - skwitowała Ewa Gołąb. - Pan bredzi, głupoty pan plecie po prostu. Jedzie pan do Barcina jako reprezentant uniwersytetu, i patrzcie no. Może ktoś na sali potrafi nam wytłumaczyć?
     - Uwaga pani burmistrz była nie na miejscu - podsumowała Janina Drążek.
     Wystąpienie burmistrz Gołąb wprawiło zebranych w osłupienie, goście wręcz... zdębieli.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska