MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sanok pozbawiony złudzeń przez TKH

(as) PAWEŁ KUMISZCZE
Torunianie wywalczyli cenne zwycięstwo w spotkaniu z KH.

TKH - KH
4:2 (1:1, 3:1, 0:0)

Bramki: 0:1 - Lauko (18), 1:1 - R. Fraszko - Dzięgiel (19), 2:1 - Dołęga - Buril (23), 3:1 - Wieczorek - Koseda (28), 3:2 - Melichercik (33), 4:2 - Dołęga - Buril (40).TKH: Plaskiewicz - Dąbkowski, Buril, Bomastek, Mravec, Dołęga - Kubat, Cychowski, Marmurowicz, Koszarek, Vercik - Koseda, R. Fraszko, Jastrzębski, Dzięgiel, Wieczorek - Pł. Dalke, Chrzanowski, Kuchnicki.

Walka tocząca się głównie w środkowej strefie lodowiska, okazjonalnie był przerywana akcjami na obie bramki. W 8. min Dołęga po wjechaniu do tercji Sanoka zagrał między obrońców do Mravca, ale ten został zatrzymany przez Kubalskiego. Goście mieli dwie bardzo dobre okazje.

Gole po dobitkach
Najpierw Demkowicz przejechał całe lodowisko, ale zatrzymał go Plaskiewicz, a następnie toruński bramkarz obronił strzał Lauko w sytuacji "2 na 1". Dwie minuty przed końcem Sanok wyszedł na prowadzenie. We własnej tercji przewrócił się Dąbkowski, krążek przejął Radwański i zagrał przed bramką do Lauko, który wykończył akcję. Chwilę później wyrównał R. Fraszko uderzeniem z linii niebieskiej.

Na początku 2. odsłony wynik podwyższył Dołęga, dobijając strzał Burila. Z dobitki padła też trzecia bramka. Koseda wjechał do strefy rywala i przymierzył z ostrego konta w kierunku bramki. Kubalski odbił gumę wprost pod nogi Wieczorka, który dopełnił formalności. Przewaga torunian trwała do 30. min. Ostrzeżeniem był akcja Radwańskiego, który zagrał zza bramki do Melichercika. Słowak zmarnował jednak tę sytuację.

Bramkarz na posterunku
Zaraz potem strzał Guricana trafił w poprzeczkę. Sanocki obrońca spróbował jeszcze raz i chociaż tym razem niecelnie, to krążek trafił do Cabana, który podał przed bramkę do Melichercika. Leżący już na tafli Plaskiewicz nie mógł zrobić wiele w tej sytuacji.

Ostatni gol tego meczu padł jeszcze przed końcem drugiej tercji. W 40. min ponownie na bramkę uderzał Buril, a Dołęga dobijał, z tym wyjątkiem, że skutecznie dopiero za drugą próbą. W ostatnich 20 minutach goście nie rezygnowali, ale na drodze stawał im za każdym razem "Plaster". Akcję "sam na sam" zmarnował Dzięgiel.

Pozostałe wyniki 23. kolejki: Unia Oświęcim - Naprzód Janów 2:6, Stoczniowiec Gdańsk - GKS Tychy 3:2, Polonia Bytom - Cracovia Kraków 1:3, Zagłębie Sosnowiec - Podhale Nowy Targ 1:7.

1. Cracovia 23 52 86-46
2. GKS Tychy 23 48 79-55
3. Stoczniowiec 22 45 82-62
4. Zagłębie 23 42 85-64
5. Podhale 22 34 94-74
6. TKH 23 34 82-78
7. Naprzód 23 32 77-84
8. KH Sanok 23 24 69-89
9. Polonia 22 20 64-88
10. Unia 22 8 52-130

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska