- Super było - opowiada Marcin Kasprzak, jeden z kajakarzy "Szansy". - Sami robiliśmy kanapki, były pomidory i ogóreczki, było ognisko, można było potańczyć
Do Kątów Rybackich drużyna pojechała ze swoim opiekunem Tomaszem Bieskiem, z ratownikiem Magdaleną Kiedrowicz i nauczycielem Piotrem Rutkowskim. Jako wolontariusze pracowali: Małgorzata Kasprzak, Małgorzata Biesek, Paulina Gwiździel, Anna Matulewicz, Mateusz Zakrzewski i Wiktoria Topolewska. Na obozie była też młodzież z Miastka, więc razem mogli popływać na zalewie. A na koniec zmierzyć się na regatach.
- Nie zabrakło też rekreacyjnych konkurencji - wspomina Małgorzata Kasprzak. - Robiliśmy mumie, przeciągaliśmy linę i graliśmy w siatkę czy kosza. I już teraz marzą o kolejnym obozie za rok!