30-letni Tomasz Z. i 33-letnia Malwina S. wynajęli dla dwóch nastolatek mieszkanie na os. Lotnisko w Grudziądzu. Kupili im telefony komórkowe. Zamieścili ogłoszenie na portalu internetowym, by nęcić klientów. Gdy ci się odzywali, para woziła je na seks spotkania, a „po wszystkim” dziewczyny były odbierane. Większą część pieniędzy „za usługi” nastolatek Tomasz Z. kazał sobie oddawać.
Do tych wydarzeń doszło w październiku ub. roku.
Chciały szybkiej i łatwej kasy?
Jak oskarżony zwerbował 17-latki do nielegalnego procederu? Jedna z nich była jego znajomą. Akurat przybywała na „gigancie”z domu i potrzebowała pieniędzy. Ta namówiła swoją koleżankę, by dołączyła. Tej też było to „na rękę”, gdyż czekało na nią już miejsce w placówce wychowawczej.
CZYTAJ TEŻ:Tomasz Z. i Malwina S. z Grudziądza nakłaniali dwie 17-latki do prostytucji [wideo]
Obie nastolatki już wcześniej popadały w konflikt z prawem. Mimo tego, chęć „zarobienia”szybkiego oraz łatwego pieniądza, a ponadto dostępu do narkotyków, zwyciężyła. 17-latki były bowiem „częstowane” narkotykami przez Tomasza Z.
Sutenerzy i dilerzy
Sprawa wyszła na jaw, gdy matka jednej z pokrzywdzonych zaczęła jej szukać i wpadła na trop prowadzący do Tomasza Z. oraz jego wspólniczki. Wtedy zawiadomiła policję.
Funkcjonariusze zatrzymali sutenerów. W ich mieszkaniu zabezpieczono ponad 300 gramów marihuany i ponad 5o gramów amfetaminy. Także dowody osobiste obcych ludzi.
Malwina S. jest oskarżona o ułatwianie małoletnim uprawianie prostytucji, posiadanie znacznej ilości narkotyków, jednokrotne udzielenie substancji psychotropowej, ukrycie dowodu osobistego obcej osoby.
- Oskarżona nie przyznała się do zarzucanych czynów. Podczas składanych wyjaśnień twierdziła, że nie wiedziała czym zajmował się jej partner, a narkotyki należały do niego - mówi Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.- Zaprzeczała, jakoby miała nakłaniać nastolatki do uprawiania prostytucji.
Tomasz Z. został oskarżony o czerpanie korzyści z uprawiania prostytucji małoletnich i ułatwiania im tego procederu. - Zgodnie z zebranym materiałem dowodowym zarobił na tym co najmniej 6 tysięcy złotych - mówi prokurator Chodyna.
ZOBACZ TEŻ: W Grudziądzu wpadł diler narkotyków. Policjanci zabezpieczyli marihuanę, haszysz i amfetaminę
Ponadto Z. jest oskarżony o kilkukrotne udzielenie nastolatkom substancji psychotropowych, posiadanie znacznej ilości narkotyków i jednokrotne ich udzielenie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz ukrycie dowodu osobistego. - W toku składanych wyjaśnień, zaprzeczył aby miał nakłaniać do prostytucji i ułatwiać ten proceder, a narkotyki nie należały do niego. Twierdził, że nie udzielał ich i nie zachęcał do ich brania. Ostatecznie przyznał się tylko do ukrycia dowodu - dodaje Magdalena Chodyna.
On pseudokibol. Ona niekarana
Za najpoważniejsze z zarzucanych przestępstw, Malwinie S. grozi do 10 lat więzienia, Tomaszowi Z. - 15 lat.
Oskarżony jest doskonale znany organom ścigania prawa. Był karany m.in. za przestępstwa narkotykowe. Był związany ze środowiskiem pseudokibiców. Jego partnerka, dotąd nie była karana sądownie. Oboje są tymczasowo aresztowani.