https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skandal! Mogła spalić się szkoła

Andrzej Bartniak
Strażacy nie mogli uwierzyć w to, że nie  są w stanie podłączyć się do hydrantu
Strażacy nie mogli uwierzyć w to, że nie są w stanie podłączyć się do hydrantu
Strażakom włosy stanęły dęba, gdy podczas wczorajszych ćwiczeń odkryli, że w pobliżu SP 8 w Świeciu nie działa żaden hydrant. Gdyby w szkole naprawdę wybuchł pożar, mieliby wielki problem z jego ugaszeniem.

To miały być rutynowe ćwiczenia. Raz na dwa lata każda placówka oświatowa zobowiązana jest do przeprowadzenia próbnej ewakuacji na wypadek pożaru. Gdy dzieci wraz z nauczycielami w pośpiechu opuszczały klasy, przed szkołę zajechały strażackie wozy. Błyskawicznie rozwinięto węże, dwóch strażaków pobiegło do najbliższego hydrantu. Okazało się, że w żaden sposób są w stanie wpiąć się do cieci wodociągowej. Po kilku minutach szarpania się dali za wygraną. Pobiegli do następnego. To samo. Potem do jeszcze innego. W tym czasie raz po raz, nie wiedzący o trudnościach koledzy krzyczeli - Co z tą wodą!

Zakłopotaniu strażaków z wyraźnym rozbawieniem przyglądała się grupa emerytów, których zaciekawiły ćwiczenia. - No i szkoła spaliła się - żartował jeden z mężczyzn.

To nie jest przypadek

Gdyby pożar wybuchł naprawdę nie byłoby do śmiechu. Zwłaszcza prezesowi Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Świeciu, który odpowiada za stan hydratów. To co się stało wczoraj tylko potwierdza, że ich stan i oznakowanie pozostawia wiele do życzenia. Przed dwoma miesiącami w Koso-wie spłonęła obora, bo strażacy nie mogli znaleźć hydrantu. Andrzej Kozłowski, prezes ZWiK był wczoraj nieuchwytny.

Dobrze, że wyszło na jaw

Wnioski z wtorkowych ćwiczeń zaniepokoiły Janisława Bullera, komendanta Komendy Powiatowej PSP w Świeciu. - Zakład Wodociągi wiedział o naszej akcji, dziwię się zatem, że nie sprawdzili tak podstawowej rzeczy jak sprawność hydrantów - podkreśla komendant. - Z drugiej strony możemy się cieszyć, że pewne niedociągnięcia wyszły na jaw teraz.

Między innymi nieufność w jakość hydroforów powstrzymuje komendanta przed zlikwidowaniem cysterny, znajdującej się na wyposażeniu komendy. - Może się wydawać, że w XXI wieku dostarczanie wody cysterną to przeżytek, ale wczorajszy przykład dowodzi, że lepiej mieć ją w zanadrzu - uważa Janisław Buller.

Tym co się stało zaskoczony jest także Waldemar Fura, odpowiadający za oświatę w gminie Świecie. - Będę domagał się niezwłocznej interwencji ZWiK-u - zapowiada Fura. - _Sprawa nie podlega dyskusji. Hydranty muszą być sprawne. Nie tylko ze względu na szkołę. Równie dobrze ogień mógłby pojawić się w którymś z bloków - _zauważa kierownik.

Tekst i fot.


Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska