https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Skandal. Nikt nie odpowie za to, że bramka zabiła Igora

(PA)
W miejscu gdzie zginął Igor Hinz znicze zapalali m.in. jego koledzy ze szkolnej ławki.
W miejscu gdzie zginął Igor Hinz znicze zapalali m.in. jego koledzy ze szkolnej ławki. Piotr Bilski/Archiwum
Sąd Rejonowy w Grudziądzu utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci 11-letniego Igora Hinza ze Świecia nad Osą (powiat grudziądzki). Chłopiec zginął w maju ub. roku przygnieciony bramką na gminnym boisku.

- Orzeczenie jest prawomocne i nie ma możliwości zaskarżenia - wyjaśnia sędzia Agnieszka Kucińska- Stanny, przewodnicząca wydziału karnego Sądu Rejonowego w Grudziądzu.

Rodzina chłopca, nie mogła pogodzić się z tym, że prokuratura postanowiła umorzyć śledztwo nie stawiając nikomu zarzutów i dlatego złożyła zażalenie na taką decyzję.

- Myślałam, że decyzja sądu będzie inna - Małgorzata Hinz, mama chłopca nie kryje rozczarowania. - Żal mam do prokuratury, która umorzyła śledztwo i do urzędników, którym wielokrotnie zgłaszałam przed tragedią, że dzieci bawią się tymi bramkami. Nikt nic nie zrobił...

Po tym, jak Sąd Rejonowy w Grudziądzu utrzymał w mocy postanowienie prokuratury, zamyka się prawna droga poszukiwania odpowiedzi na pytanie kto odpowiada za śmierć dziecka, do której doszło na boisku sąsiadującym z: Urzędem Gminy w Świeciu nad Osą , Zespołem Szkół i Gminnym Ośrodkiem Kultury...

Ostatnia droga tragicznie zmarłego Igora Hinza

Pogrzeb tragicznie zmarłego Igora Hinza

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wojtek32
W dniu 23.04.2016 o 11:52, Gość napisał:

ach ta bramka, bezczelna podeszła i cichaczem zaatakowała człowieka....który zapewne stal spokojnie i jej nie dotykał. Do wiezienia z ta bramką.

To jest dziecko Id.io.to! Bramki mają być zabezpieczone ! Zakupili bramki do użytku publicznego to należy je odpowiednio zabezpieczyć.To My dorośli wiemy o tym ,że nie należy tak robić.

Nie masz dzieci , nie znasz życia !?

G
Gość

ach ta bramka, bezczelna podeszła i cichaczem zaatakowała człowieka....który zapewne stal spokojnie i jej nie dotykał. Do wiezienia z ta bramką.

 

x
xxxxxxxxxxx

Ludzie Igor poszedł na boisko ze starszym bratem!

Żadni rodzice nie są winni.

z
zz
W dniu 21.04.2016 o 10:53, Leonard Borowski napisał:

 Nikt nie odpowie, bo żyjemy w dzikim państwie urzędniczego bezprawia. Tu w tym bantustanie, skazany może zostać tylko ten, kto nie z urzędniczych mafii rzeczywiście tu rządzących (nie mylić z politykami w Sejmie). Albo gdy się "nawinie" jakiś krytykant tych mafii, w celu poprawienia statystyki idiotów w togach. Ilość skazanych, musi się zgadzać.Tzw. prokuratorzy i i tzw. sędziowie rżną w tej sprawie głupa, bezczelnie twierdząc że nie można ustalić winnego, a przecież odpowiedź jest w tym choćby zdaniu z treści artykułu: "Chłopiec zginął w maju ub. roku przygnieciony bramką na gminnym boisku".A kto jest właścicielem tego boiska, już wiemy i  z prawa własności wiemy też, że za wszystko co jest na danym terenie (wybudowane czy ...przyniesione) odpowiada tenże właściciel terenu. Koniec kropka.Zatem w tej sprawie tzw. prokuratorom i tzw. sędziom już można stawiać zarzuty o marnotrawstwo publicznych środków, co najmniej matactwa (art.212kk), niedopełnienia obowiązków (art. 231 kk) oraz z 270 i 271 kk. Ale kto tym bezkarnym bufonom postawi zarzuty? Woźny sądowy? 

 

A gdyby na twoja posesję wniesiono tę bramkę? Byłbyś winny?

z
zz

Redaktorowi proponuję, ażeby unIknąć "SKANDALU", postulować oskarżenie kolegów Igora, którzy ustawili bramki by pograć w piłkę. Najważniejsze, żeby był winny.

..
Wina lezy po stronie rodzicow ;)
a
ax

A mama nie czuje się winna za brak opieki nad nieletnim dzieckiem?

L
Leonard Borowski
Nikt nie odpowie, bo żyjemy w dzikim państwie urzędniczego bezprawia. Tu w tym bantustanie, skazany może zostać tylko ten, kto nie z urzędniczych mafii rzeczywiście tu rządzących (nie mylić z politykami w Sejmie). Albo gdy się "nawinie" jakiś krytykant tych mafii, w celu poprawienia statystyki idiotów w togach. Ilość skazanych, musi się zgadzać.Tzw. prokuratorzy i i tzw. sędziowie rżną w tej sprawie głupa, bezczelnie twierdząc że nie można ustalić winnego, a przecież odpowiedź jest w tym choćby zdaniu z treści artykułu: "Chłopiec zginął w maju ub. roku przygnieciony bramką na gminnym boisku".
A kto jest właścicielem tego boiska, już wiemy i  z prawa własności wiemy też, że za wszystko co jest na danym terenie (wybudowane czy ...przyniesione) odpowiada tenże właściciel terenu. Koniec kropka.
Zatem w tej sprawie tzw. prokuratorom i tzw. sędziom już można stawiać zarzuty o marnotrawstwo publicznych środków, co najmniej matactwa (art.212kk), niedopełnienia obowiązków (art. 231 kk) oraz z 270 i 271 kk. Ale kto tym bezkarnym bufonom postawi zarzuty? Woźny sądowy?

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska