Kilkunastostopniowe mrozy dają się we znaki wszystkim, także zwierzętom. Pan Ryszard Czerwiński każdej zimy dokarmia gołębie, robi to od ponad trzydziestu lat. Ziarno i inne "ptasie" smakołyki kupuje na włocławskim targowisku. Mieszkające na dachach okolicznych bloków gołębie znają swojego "zimowego dobroczyńcę". Kiedy nikogo nie ma w pobliżu jedzą podawane przez pana Ryszarda ziarno prosto z ręki, a wróble często siadają mu na rękach. Na zdjęciu: Ryszard Czarnecki podczas codziennego dokarmiania swoich ulubieńców.