Skrzyknęli się w Zbójnie i zarybili staw

Centrum Zbójna regularnie się zmienia. Ma to być miejsce do rekreacji. Gmina uporządkowała teren wokół stawu znajdującego się niedaleko pałacu. Wyrównano to miejsce, utworzono także estetyczny skwer. Skarpa została obsadzana skalniakami i wyłożona kamieniami.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Wykonano też ścieżki, nasadzono rośliny. Gmina zakupiła elementy placu zabaw oraz siłowni zewnętrznej, a także ławki i betonowy grill. Pomyślano o atrakcjach dla dzieci i dorosłych. Ponadto oczyszczono sadzawkę.

Mieszkańcy doceniają te działania i sami także chcą sprawić, że centrum wsi będzie służyło społeczeństwu. Z inicjatywy Romualda Chylińskiego w lutym utworzony został społeczny Komitet Zarybiania Sadzawki - Szkółki w Zbójnie. Oprócz pomysłodawcy, do komitetu weszli: wójt gminy Zbójno Katarzyna Kukielska, radni Alicja Dolecka, Grażyna Stachowska i Lech Dąbrowski oraz sołtys Zbójna Michał Zglenicki.

- Zbieraliśmy pieniądze na zarybianie stawu. Bardzo się w to zaangażowała pani radna Alicja Dolecka. Pomogło 18 darczyńców. Były to instytucje oraz osoby indywidualne. Za 515 zł zakupiliśmy 600 sztuk ryb. Jest karp, amur, węgorz, karaś złocisty i tołpyga – informuje pan Romuald.

Aktualnie ryb nie wolno łowić. Wędkować będzie można dopiero za kilkanaście miesięcy. - Ryby mają rosnąć, rozmnażać się. W czerwcu chcemy do stawu wpuścić kolejne ryby zakupione dzięki wsparciu mieszkańców. Mam kontakt z hodowcami ryb, którzy instruują nas jak dbać o narybek. Mieszkańcy mogą karmić ryby, które są już w naszym stawie.

Jest to bardzo miłe zajęcie, szczególnie dla dzieci. Przy stawie jest informacja czym karmić ryby – dodaje szef społecznego komitetu.

Pierwsze połowy planowane są na czerwiec przyszłego roku. - Z okazji Dnia Dziecka chcemy zrobić zawody wędkarskie, rodzinne, ale wędki będą trzymać tylko dzieci. Mama, tata, babcia czy dziadek, mogą pomóc w przygotowaniu sprzętu. Będzie to wspólna akcja z urzędem. W planach jest także dokończenie pomostu nad stawem, co ucieszy wędkarzy – mówi Romuald Chyliński.