Śladem naszych publikacji. Martwią się o Krajeński Park Krajobrazowy

Z dużym niepokojem przyjęliśmy informację o zamiarach wyłączenia z Krajeńskiego Parku Krajobrazowego znacznych obszarów gminy, a zwłaszcza Jeziora Więcborskiego.

Uważamy, że Park jest pewnym minimalnym gwarantem zachowania naszego środowiska w naturalnej, a tym samym sprzyjającej człowiekowi, postaci. Szczególnie bulwersuje sprawa jeziora, na którym ma zostać zniesiona strefa ciszy, a wpuszczone motorówki i skutery. Uważamy, iż jezioro jest dobrem wszystkich mieszkańców, także ludzi starszych! Nie zaś tylko tych, którzy chcą uprawiać na nim swoje hałaśliwe hobby.

Starsi ludzie, których niemały procent mamy zaszczyt reprezentować, są przecież takimi samymi mieszkańcami Więcborka, jak inni. Też płacimy gminie podatki, może nawet rzetelniej niż ci, którym ma służyć uchwała Rady. Chcielibyśmy więc mieć prawo do spokojnych spacerów brzegami jeziora i wypoczynku na promenadzie - nieprzerywanego rykiem silników, także prawo do oddychania powietrzem niezatrutym wyziewami z bezściółkowych chlewni, co już raz nam zagrażało. To chyba nie są jakieś wygórowane żądania...

Chcemy wierzyć, że radni szybko wycofają się z tej bezsensownej i antyspołecznej uchwały, która może przynieść korzyści jedynie nielicznym, a ogromnej większości mieszkańców miasta i gminy tylko same szkody.