63-letnia Ewa Cz. dobrowolnie poddała się karze i Sąd Rejonowy w Toruniu wymierzył jej karę uzgodnioną z prokuraturą.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym (ofiarą był 72-letni pan Stanisław) oraz wywołanie ciężkich obrażeń u drugiego pieszego kobieta skazana została na 1 rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata próby. Dostała też 10-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Na mocy wyroku ma również drugiemu pieszemu, który przeżył wypadek, zapłacić 1 tys. zł częściowego zadośćuczynienia. Kobiecie groziło do 8 lat więzienia.
Do tragedii przy ul. Bema w Toruniu doszło 18 stycznia 2019 roku, około godz. 17.55. Kierująca skodą fabia kobieta wjechała w dwóch pieszych. Mężczyźni szli na mecz hokejowy. Śmierć wskutek wypadku poniósł 72-letni pan Stanisław, bardzo dobrze znany w środowisku kibiców. Towarzyszący mu pan Tomasz natomiast uderzenie auta przeżył, ale doznał bardzo ciężkich obrażeń.
- Między innymi złamań kości kończyn dolnych, żeber, zwichnięcia stawu ramiennego prawego, obrażeń łopatki oraz obrażeń twarzoczaszki, które spowodowały ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci ciężkiej długotrwałej choroby realnie zagrażającej życiu - informował prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
