Ogień wybuchł o godz. 7 rano. Strażaków wezwali sąsiedzi, którzy zauważyli kłęby dymu wydostające się z mieszkania Czesława S.
Na miejsce przyjechały cztery jednostki straży z Chełmży i jedna z Łubianki.
- Pożar udało się szybko opanować - mówi Marek Demski, rzecznik Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Toruniu. - Niestety, okazało się, że w palącym się mieszkaniu był człowiek. Mimo że na miejscu byli lekarze pogotowia ratunkowego, nie udało im się uratować mężczyzny.
Ratownicy znaleźli ciało 51-letniego Czesława S. leżące przy drzwiach wejściowych. Prawdopodobnie próbował się ratować, jednak nie udało mu się wydostać.
Zdaniem strażaków ogień wybuchł w pokoju, w którym tuż przy łóżku stał grzejnik elektryczny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar powstał w wyniku zwarcia urządzenia.
Spłonęła kanapa, meblościanka, telewizor i radio. Najprawdopodobniej mężczyzna zmarł w wyniku zaczadzenia.
Do sprawy powołany został biegły w zakresie pożarnictwa. Wszystko wskazuje na zaprószenie ognia.
Na oficjalną wypowiedź biegłego, który określi przyczynę powstania pożaru trzeba jeszcze poczekać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"