Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek (z 13 na 14 września) w miejscowości Granice w gminie Masłowice (powiat radomszczański).
Według wstępnych ustaleń, kierujący oplem tigra, jadąc w kierunku Przedborza, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na pobocze i doprowadził do wywrócenia pojazdu na dach. Pomoc wezwał jeden z uczestników wypadku.
- Na miejscu zdarzenia, mimo podjętej próby nie udało się uratować 17-letniego mieszkańca powiatu piotrkowskiego. Ponadto, z rozległymi obrażeniami ciała do radomszczańskiego szpitala został przewieziony 16-latek. Pozostali uczestnicy wypadku to osoby w wieku 18 i 28 lat. Tylko najstarszy z mężczyzn nie odniósł obrażeń - informuje kom. Aneta Wlazłowska z KPP w Radomsku.
Policjanci na miejscu zbadali stan trzeźwości dorosłych, a od niepełnoletnich została pobrana krew do badań. Okazało się, 28-letni przedborzanin ma w organizmie 0,9 promila alkoholu, a 18-latek ponad 1 promil.
- Ciało ofiary zostało zabezpieczone w radomszczańskim prosektorium celem wykonania badań. Podczas oględzin miejsca zdarzenia policjanci zabezpieczyli ślady, w tym osmologiczne, wykonali szkic miejsca oraz ustalili świadków zdarzenia - wyjaśnia kom. Wlazłowska. - Teraz śledczy ustalają przebieg wypadku, a w szczególności kto kierował osobówką.
Żaden z czterech mężczyzn podróżujących oplem nie ma uprawnień do kierowania pojazdami.
Zobacz też: