Jak już informowaliśmy, inicjatorzy reaktywacji chcą samodzielności ciężarowców. W "okrąglaku" zebrało się ponad 30 osób.
Henryk Dueskau, szef sekcji podnoszenia ciężarów w więcborskim MLKS "Grom" od dawna nie krył, że z obecnym zarządem nie jest mu po drodze, a ciężarowcy są przez Zbigniewa Błocińskiego i jego zastępców traktowani po macoszemu.
Stąd Deskau wspierany przez swoich podopiecznych i więcborskich biznesmenów postanowił wyjść z "Gromu" i powołać nowy klub w Więcborku. I podchwycił pomysł, aby była to kontynuacja powstałego w 1934 r. przedwojennego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", które wraz z Bractwem Kurkowym miało siedzibę w Lasku Miejskim.
Jak pogodzić ciężarowców z tradycją "Sokoła", będzie się martwić zarząd Ludowego Uczniowskiego Klubu Sportowego "Sokół", bo tak nazwali się ci, którym z "Gromem " nie po drodze.
Prezesem "Sokoła" został Roman Wegner, wiceprezesem Natalia Ksobiak, skarbnikiem Izabela Wiess, sekretarzem Aleksandra Wegner. W zarządzie są też Tomasz Przewoski, Aleksy Czajkowski, Salwiusz Marchel, Karol Dueskau i Romuald Adamski. Teraz wypada tylko czekać na rejestrację stowarzyszenia w sądzie. Wszystko wskazuje na to, że w Więcborku powstaną dwie sekcje ciężarowe - w "Gromie" i w powstającym "Sokole".