https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spalone telewizory, komputery, lodówki. Energa, firma podwykonawcza, ubezpieczyciel - nie kwapią się z pomocą lokatorom

Jolanta Młodecka
Jacek Dziubich, Stefan Szołyga, Grzegorz Wojtkowski: lokatorzy bloku przy ul. Kościuszki w Osięcinach. W głębi - transformator.
Jacek Dziubich, Stefan Szołyga, Grzegorz Wojtkowski: lokatorzy bloku przy ul. Kościuszki w Osięcinach. W głębi - transformator. Jolanta Młodecka
- Najbardziej dotknęło nas to, że się nas tak lekceważy. Odsyła od firmy, do firmy. Od nikogo nie usłyszeliśmy: przepraszamy, postaramy się wam pomóc - mówią mieszkańcy miejscowości Osięciny.

Ogłoszenie o przerwach w dopływie energii elektrycznej w budynkach przy ul. Kościuszki zamieszczono w "Gazecie Pomorskiej" 29 lipca. Pojawiło się też na stronie internetowej Osięcin. Energa informowała, że w poniedziałek, 3 bm., na stacji transformatorowej przy ul. Traugutta, obok Kościuszki i Szkolnej - prowadzone będą prace, i w godzinach od 7.30 do 14.30 wyłączony zostanie prąd.

Czy mieszkańcu dwóch bloków przy ul. Kościuszki czytali te ogłoszenia? Być może niektórzy, ale przecież nikt z nich nie spodziewał się, że to się skończy taką katastrofą. - Pracowali od rana, prądu nie było - mówi Stefan Szołyga, jeden z lokatorów. - Włączyli po szesnastej i wtedy się zaczęło.

- Mnie wtedy w domu nie było, ale moja żona była, gdy po włączeniu prądu z dwóch naszych telewizorów zaczął wydobywać się dym. Narobiła krzyku, przybiegli pracownicy, którzy robili na transformatorze, wyłączyli nam korki. Ale już było po wszystkim. Spaliły się dwa nowe telewizory i komputer - relacjonuje Jacek Dziubich.

Przeczytaj również: Siedem miesięcy (!) na umowę z Energą czekał mieszkaniec powiatu grudziądzkiego
- W naszym mieszkaniu poszła lodówka. Co w niej było nadaje się do wyrzucenia. Teraz kupujemy żywność tylko na jeden dzień. Bo gdzie ją przechowywać w takie upały? - pyta Stefan Szołyga.

W dwóch blokach przy ul. Kościuszki jest 36 mieszkań. Wielu lokatorów wskutek tej awarii poniosło szkody. - U mnie spalił się komputer - mówi Grzegorz Wojtkowski. O swoich stratach informuje też Teresa Czerwińska.

Czytaj też: Klientka już 5 miesięcy czeka na kopię umowy. A Enerdze się nie spieszy...

- Dzwoniliśmy do firmy Energa. Powiedzieli nam, że te prace wykonywała firma podwykonawcza i to oni odpowiadają za tę sytuację - mówi Jacek Dziubich. - Z trudem udało mi się zdobyć telefon do tej firmy, ale w końcu się dodzwoniłem. Kierownik powiedział, że jest ubezpieczony, że całą sprawę przejmuje teraz firma ubezpieczeniowa. W środę rano rozdali nam karteczki z numerem telefonu do ubezpieczyciela. Powiedzieli, że przyjadą...

Rozmawialiśmy z lokatorami bloków przy ul. Kościuszki wczoraj rano. Wciąż czekali na kogoś, kto oszacuje ich straty, co pozwoli usunąć uszkodzony sprzęt, kupić nowy. - Liczymy na pomoc, może jakieś zaliczki na konto przyszłych odszkodowań, bo przecież musimy kupić nową lodówkę - mówi Stefan Szołyga.- Najbardziej dotknęło nas to, że się nas tak lekceważy. Odsyła od firmy, do firmy. Od nikogo nie usłyszeliśmy: przepraszamy, postaramy się wam pomóc.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
fg

Dobrze że nikogo nie zabiło:)

M
Mar

Szokus, szu

 

Energetyka wymieniała kable przy stacji transformatorowej. Kiedy włączyli prąd to popaliło sprzęty, bo było za wysokie napięcie. Sami tak powiedzieli. 

p
pol

Ciekawe kto zapłaci ci co przerabiali czy ci co załączyli ?.

O
OK

Ludzie wykonawca ma swoje ubezpieczenie OC wystarczy mu to zgłosić. Jak się nie kwapii z przyjęciem bądź podaniem numeru polisy należy napisać pismo do działu zarządzania eksploatacją w RD Włocławek ul. Duninowska 8.

 

Zaufajcie mi sprawa od razu nabierze tempa.....przy tego typu zdarzeniach jak pomyłka przy podłączeniach jak najbardzie należy wam się  odszkodowanie lub naprwa  sprzętu na koszt wykonawcy z jego polisy

s
szokus
Gdzie sie splaily Tv i lodowki? I dlaczego? co bylo powodem?
s
szu

Coś się spaliło czemu?

 

G
Gość

to zbierzcie się na pomoc prawną i pozew do sądu złóżcie grupowy o odszkodowania i po kłopocie, winna jest Energa tylko ludzie ruszcie się i nie bójcie się, że to duża firma, swojego dochodźcie no ale jak się wyłamiecie to pretensje miejcie do siebie

G
Gość

a prunt to kumu podligo, mundralo?

s
skr

o cwaniaczek jacuś chce znów naciągnąć na nowe sprzęta a ubezpieczyć się to nie łaska

G
Gość

 aoni podlegaja komu- papiezowi ,czy wojtowi madralo

M
Mordred

Co ma do tego wójt... Lodówkę ma im kupić i tv? A nawet jakby, to są  jacyś urzędnicy w UG od tego.

G
Gość

A gdzie jest wojt gminy zeby pomoc ludziom,podobno jest gosciem w pracy

g
gapa

A z kim lokatorzy mają podpisaną umowę na dostawę energii elektrycznej? Z Energą prawda!

N
Nemesis
Energea bzdury opowiada, to oni odpowiadają za tą sytuację a kogo zatrudniają jako podwykonawców to ich problem i ich odpowiedzialność. Żądania należy kierować do Energei a oni niech tam się ze swoim podwykonawcą rozliczają to nie problem mieszkańców, oni z podwykonawcą nie mają umowy więc ten ich nie powinien w ogóle interesować a Energea nie dość że niekompetentna to jeszcze arogancka i ma gdzieś swoich klientów. Co za bezczelność odsyłać do swojego podwykonawcy....
 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska