https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Olewnika: Nowe ślady po 8 latach

tvn24
Fot. Archiwum
Policjanci w ostatnich tygodniach ponownie przeszukali dom Krzysztofa Olewnika. Jak pisze "Rzeczpospolita", szukali śladów krwi, by potwierdzić, że w chwili porwania biznesmena w 2001 r. w jego domu było więcej sprawców, niż dotąd sądzono.

Akcję przeprowadziło przed tygodniem kilkunastu policjantów z olsztyńskiego i gdańskiego CBŚ. Mieli ze sobą m.in. lampy UV do wykrywania śladów krwi. Szukali ich w konkretnych miejscach. - I w wielu wytypowanych miejscach je znajdowali - twierdzi rozmówca "Rzeczpospolitej".

Według informacji "Rzeczpospolitej", CBŚ szukało biologicznych dowodów, które mają świadczyć o tym, że w domu w momencie porwania - oprócz skazanych już bandytów - był ktoś jeszcze. W nocy, kiedy gangsterzy przyszli uprowadzić Olewnika, doszło między nim a napastnikami do bójki. Broniąc się Krzysztof Olewnik miał ranić jednego z przestępców. Ten zaczął krwawić.

Gazeta przypomina, że latem tego roku policjanci przeszukali domy szefa gangu porywaczy Wojciecha Franiewskiego (popełnił samobójstwo przed procesem). Znaleźli nieznany notatnik z jego zapiskami, który wciąż jest analizowany.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska