Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa zabójstwa Babuszki. Świadek: - Pani S. przychodziła do naszego sklepu się ogrzać

mc
W Sądzie Okręgowym zeznaje pracownica sklepu spółdzielni rolniczej w Strzelcach Górnych. - W tamtym czasie w Strzelcach oprócz mojego sklepu działały jeszcze dwa inne. Wiem, gdzie mieszkała zamordowana - mówiła świadek. Na pytanie sędziego Sławomira Ciężkiego odpowiedziała, że znała również oskarżonego o popełnienie zabójstwa Władysława P. - Pani S. przychodziła do naszego sklepu, ale nie była klientką, tylko przychodziła się ogrzać. Rozmawialiśmy o pogodzie, o ta, że mróz, że deszcz pada.Prokurator Mirosław Wałęza zapytał, czy znała bliżej S., znaną jako Babuszka.- Nie. Wie pan, wszyscy byli zadowoleni, jak wyszła że sklepu. Ona była osobą o...  specyficznym zapachu.Padło pytanie o to, czy w tamtym czasie do sklepu zaglądała młodzież. Świadek odpowiedziała, że to był sklep spożywczy, w którym nie było artykułów, które interesowałyby młodzież.W sadzie są odtwarzane dzisiaj nagrania z badania świadkow wariografem w KWP w Bydgoszczy w październiku 2015 roku. Zeznawal między innymi Wiesław P., brat oskarżonego. W trakcie śledztwa, jakie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy prowadził wydział kryminalny KWP w Bydgoszczy, złożył zeznania obciążajace brata. Podczas badania wariografem na pytanie Czy ukrywa pan prawdziwego zabójcę Heleny S. Wskazując na swojego brata, odpowiedział: Nie. Powtórzył te odpowiedź trzy razy.Oskarżonemu Władysławowi P. grozi kara nawet dożywotniego więzienia.Wideo: Info z Polski - 22.02.2018
W Sądzie Okręgowym zeznaje pracownica sklepu spółdzielni rolniczej w Strzelcach Górnych. - W tamtym czasie w Strzelcach oprócz mojego sklepu działały jeszcze dwa inne. Wiem, gdzie mieszkała zamordowana - mówiła świadek. Na pytanie sędziego Sławomira Ciężkiego odpowiedziała, że znała również oskarżonego o popełnienie zabójstwa Władysława P. - Pani S. przychodziła do naszego sklepu, ale nie była klientką, tylko przychodziła się ogrzać. Rozmawialiśmy o pogodzie, o ta, że mróz, że deszcz pada.Prokurator Mirosław Wałęza zapytał, czy znała bliżej S., znaną jako Babuszka.- Nie. Wie pan, wszyscy byli zadowoleni, jak wyszła że sklepu. Ona była osobą o... specyficznym zapachu.Padło pytanie o to, czy w tamtym czasie do sklepu zaglądała młodzież. Świadek odpowiedziała, że to był sklep spożywczy, w którym nie było artykułów, które interesowałyby młodzież.W sadzie są odtwarzane dzisiaj nagrania z badania świadkow wariografem w KWP w Bydgoszczy w październiku 2015 roku. Zeznawal między innymi Wiesław P., brat oskarżonego. W trakcie śledztwa, jakie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy prowadził wydział kryminalny KWP w Bydgoszczy, złożył zeznania obciążajace brata. Podczas badania wariografem na pytanie Czy ukrywa pan prawdziwego zabójcę Heleny S. Wskazując na swojego brata, odpowiedział: Nie. Powtórzył te odpowiedź trzy razy.Oskarżonemu Władysławowi P. grozi kara nawet dożywotniego więzienia.Wideo: Info z Polski - 22.02.2018 Maciej Czerniak
W Sądzie Okręgowym zeznaje pracownica sklepu spółdzielni rolniczej w Strzelcach Górnych.

- W tamtym czasie w Strzelcachoprocz mojego sklepu działały jeszcze dwa inne. Wiem, gdzie mieszkała zamordowana - mówiła świadek. Na pytanie sędziego Sławomira Ciężkiego odpowiedziała, że znała również oskarżonego o popełnienie zabójstwa Władysława P.

- Pani S. przychodziła do naszego sklepu, ale nie była klientką, tylko przychodziła się ogrzać. Rozmawialiśmy o pogodzie, o ta, że mróz, że deszcz pada.

Prokurator Mirosław Wałęza zapytał, czy znała bliżej S., znaną jako Babuszka.

- Nie. Wie pan, wszyscy byli zadowoleni, jak wyszła że sklepu. Ona była osobą o... specyficznym zapachu.

Padło pytanie o to, czy w tamtym czasie do sklepu zaglądała młodzież. Świadek odpowiedziała, że to był sklep spożywczy, w którym nie było artykułów, które interesowqlyby młodzież.

Oskarżony Władysławowi P. grozi kara nawet dożywotniego więzienia.

Wideo: Info z Polski - 22.02.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska