Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdź, czy ukradną ci auto. W Bydgoszczy samochody giną częściej niż w Toruniu

Marek Weckwerth [email protected] tel. 52 32 63 1
sxc
- Może i nie kradną tak jak kiedyś, ale moje auto kogoś skusiło - żali się pan Bogdan z bydgoskiego Skrzetuska. A statystyki są rzeczywiście coraz bardziej miłe dla oczu większości obywateli.

Czytaj też Serwis Auto www.pomorska.pl/auto

Audi, volkswageny i wszystkie "francuzy" - samochody tych marek najczęściej padają łupem złodziei na Kujawach i Pomorzu. W 2009 roku w województwie skradziono 857 aut. Najwięcej w powiecie bydgoskim (42,5 proc. wszystkich przestępstw) i w powiecie toruńskim (16,8 proc.).

Coraz więcej aut jeździ
Na szczęście liczba kradzieży systematycznie maleje (w 2004 r. było ich 3029), zaś samochodów przybywa - w Bydgoszczy, największym mieście regionu, nawet 10 tys. rocznie.

- W naszym mieście zarejestrowanych jest ok. 220 tys. pojazdów samochodowych, w tym 75 proc. stanowią auta osobowe - podaje Waldemar Winter, zastępca dyrektora Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych Urzędu Miasta w Bydgoszczy.
W powiecie bydgoskim (poza Bydgoszczą) zarejestrowano ok. 80 tys. pojazdów - uzupełnił Jarosław Kijas z Wydziału Komunikacji Starostwa Powiatowego w Bydgoszczy.

W Toruniu zarejestrowanych jest ok. 105 tys. pojazdów samochodowych, w tym 77 tys. osobowych, zaś w powiecie toruńskim odpowiednio 45 tys. i 40 tys.
- Kradzieże samochodów nie są już problemem społecznym. Liczba tego typu przestępstw wciąż spada -mówi Mirosław Graczyk, starosta toruński. Starosta przyznaje jednak, że statystyka to jedno, a odczucia kierowcy, który jednak stracił auto, to drugie.

Marne szanse
- Moja rozpacz była wielka. Przez tydzień wyglądałem przez okno z nadzieją, że złodzieja ruszy sumienie i zwróci mi auto - wzdycha pan Bogdan z Bydgoszczy.
Stracił volkswagena golfa 1,9 TDI, którego miesiąc wcześniej zmodernizował, zwiększając moc silnika z 90 do 120 KM.

Nasz rozmówca uważa, że podrasowane auto było warte 25 tys. zł, ale Compensa, w której był ubezpieczony, zadeklarowała wypłacenie 15 tys. zł. Gdy napisał odwołanie sygno-wane przez adwokata, ubezpieczyciel podwyższył łaskawie wypłatę o 1600 zł.
- Policjant powiedział, że szanse na odzyskanie auta są marne - kontynuuje pan Bogdan. - Jego zdaniem, jeszcze tej samej nocy zostało rozebrane na części, a te już nazajutrz mogły się pojawić na giełdzie w Poznaniu.

Złodziej mało ryzykuje
- W ten sposób złodzieje najmniej ryzykują - wyjaśnia komisarz Maciej Daszkiewicz z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy. - Przecież części, pomijając silnik, pozbawione są cech identyfikacyjnych. Można więc je sprzedać bez większych problemów.

Komisarz dodaje, że sporo jest też przypadków, gdy auta rejestruje się na... oryginalne dokumenty. Na Zachodzie kradnie się sprawne, dobre auto, odpowiadające modelem legalnemu, które niszczeje gdzieś nad Wisłą, przebija numery, przenosząc te ze starego pojazdu. Ten oczywiście jest niszczony, rozbierany na części.
Niedawno funkcjonariusze CBŚ rozpracowali 5-osobową grupę zajmującą się kradzieżami, przerabianiem i rozbiórką na części luksusowych aut niemieckich. Zabezpieczyli 9 aut. Dwa najdroższe BMW skradziono tuż przed świętami Bożego Narodzenia z niemieckiego salonu.

Kluczyk do opla
Okazuje się, że łatwo można też ukraść opla.
- To prosta rzecz, gdybym tylko miała przestępcze zapędy - wyjaśnia pani Karolina, bydgoszczanka, która niedawno jeździła autem zastępczym, oplem rocznik 1989. - Na moim osiedlu przy ulicy Wojska Polskiego przypadkowo wsiadłam do auta podobnego do mojego. Pasował do niego kluczyk. Potem okazało się, że mogę otworzyć też dwa inne pojazdy tej marki. Jeśli uczciwy obywatel niechcący "włamuje się" do obcego samochodu, to jak łatwo to przychodzi złodziejowi?

Specjaliści przypominają, że im więcej nowoczesnych zabezpieczeń jest w naszym aucie, tym trudniej go skraść.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska