https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprzątamy po sylwestrze w Toruniu. Efekt: tony śmieci

(awe)
Można już zdjąć zabezpieczenia, które chroniły szyby.
Można już zdjąć zabezpieczenia, które chroniły szyby. Lech Kamiński
Co nam zostało po miejskiej imprezie? Wspomnienia i cztery tysiące kilogramów odpadków. To przede wszystkim potłuczone butelki po szampanie i pozostałości po fajerwerkach.

Przy sprzątaniu po sylwestrowej zabawie na Starówce pracowało 10 zamiataczy i dwie maszyny - mówi Piotr Rozwadowski, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Toruniu. - Zebraliśmy ok. 4 ton śmieci, przede wszystkim szkło i plastik.

Ekipa na Starówce zaczęła sprzątanie już ok. 2.30 w noc sylwestrową i pracowała do 5.30 rano. Ale pozostałe części miasta sprzątane są już normalnie, zgodnie z harmonogramem.

Zobacz także: Tak witaliśmy 2013 rok w naszym regionie [zdjęcia, wideo]

Tony śmieci to nie jedyne pozostałości po hucznych imprezach. Do tego doliczyć trzeba kilka wybitych szyb (kto mógł - zabezpieczał je specjalnymi osłonami, jak np. pracownicy budynków na Starówce) oraz dziesiątki zniszczonych śmietników.

- Wymieniliśmy już ok. 40 koszy na śmieci - przyznaje Piotr Rozwadowski. - Nie przetrwały sylwestra, prawdopodobnie dlatego, że torunianie wrzucali do nich petardy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
czy korolka to wiedział?
Tony śmieci i do tego tony psich kup to musiał być widok na miarę miasta Europejskiej StoLYcy Kultury?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska