Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starostwo Powiatowe we Włocławku podpisało umowę ze szpitalem. To rozwiązuje problem?

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
Archiwum GP
Czy w powiecie włocławskim jest koroner, czyli osoba odpowiedzialna za stwierdzanie zgonów? O instytucję koronera dopytywała na sesji Rady Powiatu radna Ewa Kończyńska.

Ewa Kończyńska oprócz tego, że jest radną, jest lekarzem. I ten zawód wykonuje ładnych parę lat. Jako lekarz bywa też wzywana do stwierdzenia zgonów, na przykład przez policję. Tymczasem są takie sytuacje, gdy wystawienie świadectwa zgonu nie jest proste, na przykład, gdy chodzi o osobę anonimową, nie korzystającą z opieki medycznej, czyli będącą "poza systemem" lub gdy do śmierć przychodzi w nocy, w niedziele lub święta, kiedy to lekarze z tzw. podstawowej opieki zdrowotnej nie pracują.
Kto wtedy wystawia świadectwo zdrowia? Starosta Roman Gołębiewski zapewniał radną, że ten problem jest w powiecie włocławskim rozwiązany. Została bowiem zawarta umowa pomiędzy powiatem włocławskim a Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym. I lekarze pogotowia za odpłatnością (płaci powiat) wykonują zadania koronera.

Dodajmy, że w Polsce instytucja koronera, czyli osoby odpowiedzialnej za stwierdzanie zgonów, została wprowadzona w 2002 roku. Jego zadaniem jest ocena przyczyny zgonu oraz wystawienie stosownego świadectwa. Koroner jednak wkracza wtedy, gdy inny lekarz nie może orzec zgonu. - To nie jest jednak tak jak w USA, że koroner stwierdza wszystkie zgony i do tego jest powołany - tłumaczył starosta. I dodawał:- . Jest to rozwiązanie zastępcze.

Czy informacja o koronerze została przekazana do do gmin w powiecie włocławskim? Starosta twierdził, że informacja była przekazana do służb typu: policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe. Ale Ewa Kończyńska zapewniała, że jeszcze niedawno była wzywana przez policję do stwierdzenia zgonów. Gdy pytała, dlaczego nie przyjechał koroner, to policja odpowiedziała, że nie ma takiej instytucji na terenie powiatu.

Dlatego radna wnioskowała, żeby informacja o koronerze została przekazana nie tylko do służb takich jak policja, ale także do placówek służby zdrowia, do urzędów miast i gmin, żeby informacja z numerem telefonu do koronera była zamieszczona na stronach internetowych urzędu. - Chodzi o to, żeby nie było przepychanek, gdy na przykład zgon nastąpi w sobotę lub w niedzielę - mówiła. I dodawała: -Ta informacja jest mieszkańcom potrzebna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska