Start Warlubie - Chełminianka
Start Warlubie - Chełminianka 2:1 (0:0)
Bramki: Michał Zarembski (71.), Adam Marks (82.) oraz Marek Pawłowski (70.)
START: Wiśniewski - Zieliński (75. D. Grajewski), Adamczyk, Kowalski (68. Gebauer), Simson (75. Chojnacki) - Wójcik (68. A. Marks), Dreszler, Górski (46. Rzepa) - Zarembski (81. Sadowski), Sulej (80. Elminowski), Domżalski.
CHEŁMINIANKA: Mueller - Pa. Śmigielski, Baranowski (83. Gross), Pawski, Szpankiewicz - Murawski, Kaczkowski (69. Ernest) - Piasecki (46. Grabowski), Sz. Marks, Ernest (46. Pawłowski) - Gross (46. Nieściur).
Spotkanie według pierwszych planów miało się odbyć na naturalnym boisku w Górnej Grupie, ale wszystko popsuła zima. Drużyny zagrały więc na "sztucznym" w Świeciu. W ekipie z Warlubia zabrakło Marcina Klamczyńskiego, Tomasza Grudzińskiego, Jacka Kalinowskiego, Michała Chrobocińskiego. Pojawił się za to kolejny wychowanek Olimpii Grudziądz Grzegorz Gebauer. Młodzieżowiec wszedł na ostatnie 22 minuty. W przyszłym tygodniu mają zapaść ostateczne decyzje dotyczące kadry Startu na wiosnę '2013.
Dzień bramkarzy
Mecz obfitował w wiele bramkowych okazji z obu stron, ale do przerwy był bezbramkowy remis. Duża w tym zasługa obu bramkarzy. Więcej pracy miał Przemysław Mueller, który zatrzymał próby Michała Zarembskiego, Grzegorza Domżalskiego i Przemysława Suleja. Golkiperowi sprzyjało także szczęście, bo w 24. min. Dariusz Wójcik trafił w poprzeczkę, a w 40. min. Sulej w spojenie słupka z poprzeczką.
Natomiast Mateusz Wiśniewski wygrał pojedynek sam na sam z Wojciechem Ernestem. Obronił też groźny strzał Szymona Marksa z 15 metrów. W 34. min. bramkarza Startu najpierw wyręczył jeden z obrońców wybijając piłkę sprzed linii bramkowej po uderzeniu Ernesta, a za chwilę słupek po strzale Dawida Piaseckiego.
W 2. części długo utrzymywał się remis 0:0. W 60. min. znów kapitalnie spisał się Mueller, który wspaniałą robinsonadą obronił uderzenie z rzutu wolnego z 17 metrów Michała Zarembskiego, a za chwilę zatrzymał również dobitkę Kamila Zielińskiego.
W 70. min. prowadzenie objęła Chełminianka. Skutecznie szybką kontrę zakończył Marek Pawłowski. Riposta warlubian była natychmiastowa. Przemysław Mueller zdaniem sędziego sfaulował w polu karnym Grzegorza Domżalskiego. Arbiter wskazał na wapno, a "jedenastkę" na gola zamienił Michał Zarembski. Wygraną czwartoligowcowi zapewnił Adam Marks. Piłka po jego strzale z 17 metrów odbiła się rykoszetem od nogi jednego z obrońców, co całkowicie zmyliło Przemysława Mueller. Podopieczni Waldemara Brachuckiego mogli jeszcze wyrównać, ale Piotr Gross przegrał pojedynek sam na sam z Wiśniewskim, a dobitka Szymona Grabowskiego była nieskuteczna.