Hurtownia motoryzacyjna Gordon pod Bydgoszczą złożyła wniosek o upadłość. Co z pracownikami?

- To, że firma ma kłopoty wiemy od dłuższego czasu. Teraz chodzimy do pracy, ale nie mamy co robić i nikt nie wie, co będzie dalej. Podobno do sądu wpłynął wniosek o upadłość - martwi się pracownik ze sporym stażem w Hurtowni Motoryzacyjnej Gordon w Zamościu pod Bydgoszczą. - Każdy się boi... W najlepszych czasach w Zamościu pracowało ponad 200 osób, a dziś? W efekcie systematycznych zwolnień jest ich może ze 100. Dla wielu z nas to nie tylko praca, bo niektórzy są związani z firmą od lat i włożyli w nią naprawdę dużo serducha - opowiada nam ten pracownik (prosi o anonimowość).

Hurtownia Hurtownię założył w 1991 roku Jacek Gordon. Obecnie ma ona centralę w Zamościu niedaleko Bydgoszczy i posiada:

• 150 placówek w całym kraju,
• 35 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni magazynowej
• oraz ponad 150 tysięcy klientów - tak informuje firma na swojej stronie internetowej.

Prowadzi również sprzedaż na rynkach zagranicznych takich, jak m.in. Niemcy, Litwa, Łotwa, Estonia, Finlandia, Czechy, Słowacja.

Z opinii, które znaleźliśmy w portalu GoWork.pl (to największy w Polsce serwis z opiniami o pracodawcach) wynika, że jej pracownicy nie od dziś mają świadomość, że z firmą dzieje się coś złego, ale nie otrzymują jasnych informacji co do przyszłości przedsiębiorstwa oraz zatrudnionych w nim osób, panuje atmosfera dużej niepewności.

Ktoś o pseudonimie „Jester” komentuje „optymistycznie” na GoWork.pl: „Trzymajmy się wersji, że wszystko jest super i idzie w dobrym kierunku. Upadłość to tylko myk, żeby zmylić przeciwnika, a jutro wciągamy konkurencję nosem”.

Hurtownia Motoryzacyjna Gordon złożyła wniosek o upadłość w XV Wydziale Gospodarczym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.

Zadzwoniliśmy do sądu i ustaliliśmy, że sąd wydał obwieszczenie zarządzenia o wpisaniu do repertorium wniosku o ogłoszenie upadłości, który wpłynął 16 stycznia 2025 roku.

Kłopoty hurtowni Gordon zaczęły się kilka lat temu.

I tak np. w 2020 roku znalazła się na liście przedsiębiorstw, wobec których postępowanie wszczął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - w związku z zatorami płatniczymi. W 2024 roku UOKiK nałożył na nią karę w wysokości 1 313 573,57 zł.

Ponadto, jak pisaliśmy, wiosną 2023 roku w centrali w Zamościu, miała miejsce policyjna interwencja. Doszło tam bowiem do awantury między współwłaścicielami firmy. Zebrało się kilkadziesiąt osób. Uszkodzone zostały okna i drzwi budynku.

„Tak, to był konflikt między współwłaścicielami firmy” - powiedziała wtedy naszemu dziennikarzowi kom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią.

• O problemach hurtowni Gordon chcieliśmy zapytać u źródła, czyli w firmie. Niestety, nikt nie odbierał telefonów i nie otrzymaliśmy również odpowiedzi na wysłane e-maile.

Nie ulega jednak wątpliwości, że obecnie branża motoryzacyjna ma poważne problemy.

Przez rok zadłużenie tego sektora wzrosło o 15,5 procent i wynosi 422 mln zł - wynika z informacji KRD BIG. Za 41 proc. ogólnego zadłużenia odpowiadają sprzedawcy samochodów, 32 proc. przedsiębiorcy zajmujący się ich naprawą. 16 proc. przypada na sprzedawców części i akcesoriów, a 11 proc. na producentów pojazdów, części i akcesoriów. Średnie zadłużenie to 33,6 tys. zł.

- Co niepokojące, w ciągu ostatniego roku odsetek takich biznesów z najwyższą zdolnością do terminowego regulowania zobowiązań spadł o 11 procent - komentuje Adam Łącki, prezes KRD BIG.

Natomiast na lokalnym podwórku, w ostatnich dniach pojawiła się informacja, że w Bydgoszczy po wielu latach zamyka się Motozbyt i jeszcze tylko do końca stycznia można tam kupować m.in. akcesoria do motocykli, skuterów oraz samochodów.

Co łączy Motozbyt z firmą Gordon? Na pewno to, że ten znany sklep branżowy otworzył się w 1991 roku, czyli dokładnie wtedy, gdy zaczęła działalność hurtownia Gordon.