W powiecie lipnowskim to ratownicy WOPR jako pierwsi robili pompki.
Główną ideą akcji #GaszynChallenge jest zbiórka pieniędzy dla małego Wojtusia, który potrzebuje 9 mln zł na walkę z SMA. Wojtuś ma 18 miesięcy, a drogi lek to dla niego jedyny ratunek. Choć mieszka w województwie łódzkim, cała Polska zbiera dla niego pieniądze. Jednym z pomysłów jest nietypowy challenge.
Zasady akcji są bardzo proste, osoby nominowane muszą wykonać dziesięć pompek. Jeżeli wykonają ćwiczenie, wpłacają minimum 5 zł, jeżeli nie, wpłacają minimum 10 zł na konto Wojtusia. Osoby nominowane mają 48 godzin na wykonanie zadania i mogą nominować minimum 3 osoby.
Ratowników z Lipna nominowali ich koledzy z Kruszwicy.
Na molo w Skępem wspólnie zrobili dziesięć pompek i jak widać, nie był to dla nich problem.
Nominowali także kolejne grupy. Tym razem pompki muszą zrobić strażacy z PSP Lipno i OSP w Wiosce, a także członkowie Sekcji Psów Ratowniczych Lipnowskiego WOPR. Niektórzy już wywiązali się z obowiązku.
Sekcja Psów Ratowniczych błyskawicznie odpowiedziała na apel i już następnego dnia, w sieci, pojawił się filmik z ćwiczeniami. Trochę dłużej musieliśmy czekać na zawodowych strażaków. Ci, ugasili naszą ciekawość i sprawnie wykonali dziesięć powtórzeń. Nominowali także kolejnych strażaków z OSP w Lipnie, Kikole i Łochocinie.
Dla Wojtusia i innych dzieci z SMA pompuje już cały powiat. W akcji wzięli udział niemal wszystkie jednostki OSP, ale wyzwane otrzymali także policjanci i urzędnicy z Kikoła. Chłopiec z województwa łódzkiego już uzbierał potrzebne 9 mln zł na leczenie, dlatego pozostali wpłacają pieniądze na ratowanie życia Hani. Dziewczynka też zmaga się z SMA
Jak poradzili sobie z pompkami druhowie z Rachcina? Błyskawicznie zrobili dziesięć pompek i pieniądze przelali dla Hani!
To efekt domina, który niesie pomoc choremu dziecku.
