https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strefę w dobre ręce

Paweł Kędzia Katarzyna Pankiewicz
Parkomat przy ul. Strzeleckiej. W mieście  znajduje się osiemnaście takich urządzeń.  Samorząd przez kilka lat spłacał montaż, a od  18 kwietnia jest właścicielem.
Parkomat przy ul. Strzeleckiej. W mieście znajduje się osiemnaście takich urządzeń. Samorząd przez kilka lat spłacał montaż, a od 18 kwietnia jest właścicielem. Katarzyna Pankiewicz
W kwietniu wygasła umowa z poznańską firmą, która zamontowała parkomaty i inkasowała kierowców za parkowanie. Z tego tytułu miasto otrzymywało jedynie 39 proc. wpływów za bilety. Obecnie udział wynosi 55,5 procent. Nie wiadomo ile zaproponuje nowy dzierżawca strefy płatnego parkowania.

Parkomaty pojawiły się na ulicach Brodnicy siedem lat temu.

Urządzenia zamontowała poznańska firma "Projekt & Parking Serwis Polska", która do kwietnia tego roku była ich właścicielem.

Oddając rocznie 61 proc. wpływów

za bilety miasto spłacało parkomaty.

Uchwałą Rady Miejskiej strefą płatnego parkowania objęto Mały i Duży Rynek oraz ulice: Kamionkę, Hallera, Nad Drwęcą, Strzelecką, Pocztową, Kopernika, św. Jakuba, Przykop, Kościelną, Mostową oraz stary plac szkolny.

Z czasem kierowcy musieli płacić również za parkowanie na Wodnej i placu Erazma Glicznera.

W 2004 r. samorząd ustalił, że za darmo samochody można zostawiać przy Brodnickim Domu Kultury, Pałacu Anny Wazówny i ul. Kościelnej.

18 kwietnia umowa wygasła i parkomaty przeszły na własność miasta.

29 maja odbędzie się przetarg na obsługę strefy płatnego parkowania. Do tego czasu zajmuje się tym Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.

Urzędnicy twierdzą, że średni miesięczny wpływ z opłat parkingowych

wynosi ok. 42 tys. złotych

Zatem PGK otrzyma ponad 18 tys. złotych. Zdzisława Marciniak z brodnickiego magistratu tłumaczy, że do kasy urzędu trafia 100 proc. utargu, a potem płaci PGK 44,5 procent.

Do przetargu nie przystąpił jeszcze żaden oferent, choć chętnych z pewnością nie będzie brakowało.

Swoją propozycję z pewnością złoży Brodnicki Klub Sportowy Sparta, dla którego byłby to znaczący zastrzyk gotówki.

Dlatego działacze wystąpili do miejskich prawników z prośbą o interpretację pewnego drobiazgu, który mógłby przekreślić ofertę. Jak tłumaczy Henryk Zdunkowski w statucie klubu znajduje się klauzula o obsłudze parkomatów. Niestety, w papierach złożonych w Krajowym Rejestrze Sądowym widnieje zapis zgodny z Polską Klasyfikacją Działalności, który jest dość ogólny.

Prawnicy mają wyjaśnić czy wystarczy PKD, czy niezbędny jest zapis zgodny z Polską Klasyfikacją Wyrobów i Usług.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska