https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Studentka z Torunia zatruła się gazem. Teraz potrzebuje pomocy

PB
19-latka przyjechała do Torunia z okolic Poznania na studia. Mieszkała z siostrą przy ulicy Matejki. W listopadzie zatruła się tam gazem. Studentce biotechnologii niezbędna jest rehabilitacja.
19-latka przyjechała do Torunia z okolic Poznania na studia. Mieszkała z siostrą przy ulicy Matejki. W listopadzie zatruła się tam gazem. Studentce biotechnologii niezbędna jest rehabilitacja. Facebook
19-latka przyjechała do Torunia z okolic Poznania na studia. Mieszkała z siostrą przy ulicy Matejki. W listopadzie zatruła się tam gazem. Studentce biotechnologii niezbędna jest rehabilitacja.

- Patrycja, moja siostra, uległa wypadkowi. Nieszczelna instalacja i zatrucie gazem spowodowało, że znajduje się w szpitalu i potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Wszyscy chcemy, żeby jak najszybciej do nas wróciła i cieszyła się życiem. To w tej chwili jest dla nas najważniejsze. Żeby tak się stało, potrzebuje codziennej rehabilitacji i ciężkiej pracy, aby wrócić do zdrowia i móc dalej nas wszystkich denerwować swoimi codziennymi kaprysami. Jest to trochę niezręczne, bo nikt nie myśli o tym, że kiedyś będzie trzeba to napisać, ale właśnie tak się stało - napisała Daria Pilarska, siostra Patrycji na Facebooku.

Nastolatka pochodzi z okolic Poznania. Do Torunia przyjechała na studia. Patrycja jest studentką pierwszego roku biotechnologii na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika. Mieszkała razem z siostrą w mieszkaniu przy ulicy Matejki, w którym na początku listopada doszło donieszczęśliwego wypadku. Od trzech tygodni dziewczyna przebywa w szpitalu na oddziale neurologicznym. Przeszła już serię sesji rehabilitacyjnych.

Z kolei kilka dni temu na jednym z popularnych portali społecznościowych powstał profil pod hasłem „Pomagamy Patrycji”. Dzięki temu jak najwięcej osób może pomóc dziewczynie wrócić do zdrowia. Liczy się dla niej każda złotówka.

Pomóc Patrycji Pilarskiej wrócić do zdrowia można wpłacając pieniądze na konto: 19894500022600125420000020 z dopiskiem w tytule: „dla ratowania życia i zdrowia Patrycji Pilarskiej”. Organizatorem zbiórki jest Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Pile Koło Przyjaciół Dzieci Niepełnosprawnych w Budzyniu (64-840 Budzyń ul. Lipowa 1).

INFO Z POLSKI odc.12 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak człowiek chory to nie ma dla niego pieniędzy, albo brak specjalisty. Za to psychiatrów a raczej psełdo mamy dostatek. Znam jednego co załatwiał alkoholikom renty okresowe 1rok potem następny i tak 10 lat anawet dłużej, po co... Żeby mieć pacjętów.Konował "leczył "psychotropami dzisiaj są od nich uzależnieni.
r
robert

popieram poprzedni komentarz,sedziowie w polsce zarabiaja po 22 tysiace a tutaj nie ma na leczenie mlodej dziewczyny ktora miala wypadek,z angli sciagaja calymi samolotami pijaczkow co prowadzili rower po pijanemu i znowu to zrobia ,po to zeby odsiedzieli po 3 miesiace ,to sa kosmiczne pieniadze wyrzucone calkowicie w bloto ,hanba zeby prosic obywateli o pomoc w momencie gdy panstwo rozrzuca nasze skladki na glupoty

p
pijaki precz od NFZ
 za leczenie tej pani jak i  innych winien zapłacić NFZ !! NFZ płaci za leczenie
pijaków i narkomanów, np leczy taką pijaczynę jak mój kuzyn, skrajny degenerat!!
Na leczenie ludzi z chorobami zawodowymi, którzy kilkadziesiąt lat pracowali w kopalni lub
w azbeście, pieniędzy nie ma!! PIJAKI I NARKOMANI WINNI LECZYĆ SIĘ ZA WŁASNE PIENIĄDZE!!
 

 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska