Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świecie. Burza dała nam się we znaki

Andrzej Bartniak
Andrzej Bartniak
Spalona stodoła, dziesiątki zalanych piwnic i powalone drzewa. Ostatnia burza dała się we znaki w całym regionie. Jej skutki najbardziej odczuli mieszkańcy północnych gmin powiatu świeckiego.

Zapewne niewielu było takich, którym udało się spokojnie przespać całą noc z poniedziałku na wtorek. Burza, która zaczęła szaleć około 3.30, należała do wyjątkowo silnych. Zarówno ze względu na intensywność opadów, jak i siłę i częstotliwość wyładowań atmosferycznych. Jedno z nich stało się przyczyną pożaru w Lnianie, gdzie w ogniu stanęła stodoła. Zgłoszenie przyjęte przez strażaków o 3.44 było pierwszym z całej serii telefonów, które rozbrzmiewały do rana. - Ogień strawił większą część konstrukcji drewnianej dachu oraz trzy tony siana i słomy - wylicza kpt. Paweł Puchowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Świeciu. - Było to najpoważniejsze zdarzenie, bezpośrednio związane z nawałnicą, jaka przeszła nad powiatem.

Do godz. 9 zanotowano ponad 20 wezwań. Najwięcej z gmin: Świecie, Osie, Lniano i Jeżewo. Większość z nich dotyczyła wypompowania wody z zalanej piwnicy lub innego pomieszczenia znajdującego się poniżej poziomu gruntu. Taka konieczność pojawiła się m.in. w Nowym Szpitalu, w jednym ze sklepów przy ul. Klasztornej w Świeciu oraz domów przy ul. Orzeszkowej i Malinowej.

Szczegółowa prognoza pogody

Bez prądu

Porywisty wiatr przewracał drzewa w: Grucznie, Bochlinie i Rychławie. Było ich jednak stosunkowo niewiele, w porównaniu do tego, co działo się w minioną sobotę. Aż w 29 miejscach konary tarasowały przejazd bądź zwisały stwarzając zagrożenie dla ludzi lub mienia. Wiele z nich uszkodziło linie energetyczne wysokiego i niskiego napięcia. Największe straty odnotowano w Gródku. Dzięki szybkiej interwencji energetyków, mieszkańcy gminy Drzycim nie odczuli specjalnie tego, co się stało. Straty są jednak poważne. - Co gorsza, nie zdołaliśmy jeszcze uporać z usunięciem wszystkich usterek po sobotniej wichurze, a tu doszły kolejne - ubolewa Michał Kosmalski, dyrektor świeckiego oddziału Enei.
Linie zrywały zarówno powalone drzewa, jak też paliły je pioruny. - Posiadając nawet dobre zabezpieczenia przepięciowe, nie możemy mieć całkowitej pewności, że zabezpieczą one nasze urządzenia przed uszkodzeniem np. na skutek wyładowania elektrycznego i wiążącego się z nim niezwykle wysokiego napięcia - ostrzega Kosmalski. - Dlatego dla pewności, w sytuacji gdy widzimy, że zbliża się burza, warto wyjącć wtyczkę z kontaktu. To najlepsze zabezpieczenie.

Wedle prognoz, na najbliższe dni możemy się spodziewać kolejnych nawałnic. Nieciekawie rysuje się zwłaszcza piątek.

Świecie - Wiadomości

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska