https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sytuacja w więzieniach a koronawirus. "Nie jesteśmy gotowi na to, co może się wydarzyć"

Maciej Czerniak
Zakład Karny nr 1 w Grudziądzu. Służba więzienna zapewnia, że przedsięwzięto wszelkie środki ostrożności, by nie dopuścić do zakażeń wirusem wśród osadzonych.
Zakład Karny nr 1 w Grudziądzu. Służba więzienna zapewnia, że przedsięwzięto wszelkie środki ostrożności, by nie dopuścić do zakażeń wirusem wśród osadzonych. Maciej Czerniak
Z grudziądzkiego zakładu karnego, jednego z największych w Kujawsko-Pomorskiem, codziennie osadzeni wychodzą na przepustki do pracy - zwraca uwagę nasz informator. - Każdy, kto wchodzi i wychodzi jest badany termometrem. Ale innych środków bezpieczeństwa brak. W razie przedostania się wirusa do więzień, leżymy - alarmuje. Służba Więzienna zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą.

Sytuacja w więzieniach a koronawirus

Nasz informator zwrócił uwagę na sytuację w zakładach karnych w kontekście zagrożenia epidemią koronawirusa. Zastrzegł swoją anonimowość wskazując jednocześnie na sygnały, jakie docierają do niego poprzez znajomego pracującego w Zakładzie karnym nr 1 w Grudziądzu.

Czytaj także

- Codziennie wielu osadzonych wychodzi stamtąd na przepustki do pracy. Poruszają się po całym mieście, wracają. Są wystawieni na działanie różnych drobnoustrojów, między innymi wirusów. Przy powrocie mierzy im się temperaturę, ale to wszystko. A przecież w Grudziądzu, w "jedynce" przebywa wielu naprawdę groźnych przestępców - gwałcicieli, morderców. Z chwilą, kiedy wyjdzie, że ktoś przywlókł koronawirusa do zakładu, informacja się rozejdzie. Tylko patrzeć, jak zaczną symulować, by tylko wydostać się na zewnątrz na leczenie specjalistyczne poza murami zakładu. Kto zapewni te wszystkie konwoje? Nie mamy tylu ludzi. Jeżeli dojdzie do takich sytuacji masowo, to upilnowanie osadzonych i zapewnienie bezpieczeństwa okaże się niemożliwe.

O zabezpieczenia przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa zapytaliśmy por. Elżbietę Kamińską, rzecznika prasowego ZK nr 1 w Grudziądzu. - Ze wszelkimi pytaniami w tej sprawie proszę się zwracać do rzecznika Służby Więziennej. Procedury dla wszystkich zakładów karnych są takie same.

Czytaj także

Pytania dotyczące zabezpieczeń wprowadzonych, m.in. w ZK w Grudziądzu skierowaliśmy do ppłk Elżbiety Krakowskiej, rzeczniczki prasowej SW. Czekamy na odpowiedź. Tymczasem na stronie SW został opublikowany komunikat:

"Mając na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa epidemiologicznego wszystkim przebywającym w jednostkach penitencjarnych, Służba Więzienna wprowadziła procedury profilaktyki i na bieżąco dostosowuje je do zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego. Sytuacja jest stale monitorowana - informuje ppłk Elżbieta Krakowska. - Służba Więzienna apeluje, aby osoby chcące odwiedzić bliskich w zakładach karnych i aresztach śledczych, w przypadku wystąpienia u nich objawów infekcji górnych dróg oddechowych (m.in. gorączki, kaszlu, kataru czy duszności) pozostały w domach."

Czytaj także

"Służba Więzienna stale współpracuje z inspektoratami sanitarnymi i monitoruje zagrożenie epidemiologiczne, dlatego w każdej chwili i bez uprzedzenia mogą zostać wprowadzone w każdej jednostce penitencjarnej w kraju obostrzenia lub całkowity zakaz widzeń. W sytuacji zagrożenia możliwe jest wstrzymanie przepustek i zezwoleń na opuszczenie zakładu karnego, zatrudnienia zewnętrznego oraz zajęć o charakterze zbiorowym" - czytamy w komunikacie.

Na specjalnej konferencji prasowej poświęconej bezpieczeństwu w więzieniach wystąpił z kolei wiceminister sprawiedliwości, Michał Wójcik. Poinformował, że "jest 58 przypadków możliwości podejrzenia zakażenia koronawirusem". - Z tego 41 przypadków dotyczy osadzonych, a 17 funkcjonariuszy i pracowników służby więziennej - słowa wiceministra Wójcika cytuje Gazeta Prawna. - Są to takie sytuacje, gdzie nie stwierdzono, że występuje koronawirus - to bardzo mocno chcę podkreślić - natomiast zgodnie z tymi procedurami - w przypadku osób osadzonych są one natychmiast izolowane, oddzielane od pozostałych więźniów - mówił wiceszef MS.

Czytaj także

Z kolei, jak wynika ze słów wiceministra Wójcika, funkcjonariusze SW "zgodnie z procedurą zgłaszają, że na przykład odbywali urlopy w krajach, które są szczególnie zagrożone i w związku z tym pozostają w kwarantannie zgodnie z zaleceniami sanepidu przez określony czas".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 37

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

X
Xx

Jeśli chodzi o sądy to leżą gorzej niż szpitale mam relacje na żywo. Leczą ich bez rękawiczek podajac z ręki do ręki na Angine, grypę, przeziębienie i inne objawy witaminę C " Cerutin" i ketonal lub Apap. Tak są przygotowani na pandemie

G
Gość

Zawistne ludziska!!!!! Nie każdy kto jest w więzieniu jest mordercą itp. Są ludzie którzy za błache sprawy trafiają tam i każdego to może spotkać. Jak co nie które Rury damskie i męskie które tu zabrały głos, mogą włożyć każdego do jednego woda?!?!?!. Znaczy że jak studentki dają po cichu za siano to znaczy że wszystkie!?!? Jak ksiądz jest pedofilem to każdy!?!, Opamiętajcie się co wy gadacie!!! To też są ludzie jak i wy!!! Złośliwe hieny!!! Nie dotknęła was podobna sytuacja, ale zawsze każdego może to spotkać!!! Więc nie traktujcie skazanego od razu jak mordercę.!!!

O
Ona

Ludzie są mądrzy dopóki sprawa ich nie dotyczy.. Skazany z automatu dla większości społeczeństwa jest po prostu skreślony, niestety życie jest na tyle przewrotne że nikt nie wie co w przyszłości to czeka. Każdy popełnia błędy, nie każdy za nie odpowiada.. wiem ze na dzień dzisiejszy są co najmniej 3 zk w ktorych wykryto corono, widzenia wstrzymane, praca też, paczki ale co z tego jeżeli transporty nie zostały wstrzymane...

G
Gość

https://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/centralny_zarzad_sluzby_wieziennej__skazani_chca_byc_z_rodzinami_/?fdcSkfb

G
Gość

https://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/ministerstwo_sprawiedliwosci_ministerstwo_zdrowia__kara_wiezienia_to_nie_kara_smierci_/?fsTXEib

G
Gość
16 marca, 20:58, stefab:

Naprawdę tak bardzo obchodzi was los kryminalistów?? w takim razie nich siedzą zamknięci 24h/ dobe. jak oni okradali lub oszukiwali ludzi, lub robili im gorsze rzeczy to nie mieli wyrzutów sumienia.

Jesteś jakimś idiota skoro tak mówisz i wszystkich wrzucasz do jednego gara.

Pewnie jesteś zniewieściałym chłopem bo przecież teraz tyle takich teraz ... to ja tez ciebie wrzucę do takiego gara bo prawdziwych facetów teraz nie ma ! Moja opinia a czy słuszna ?!

Latwo wydawać opinie wydaj je o sobie jakim zaradnym człowiekiem jesteś? Skoro sprawia ci to przyjemność mówić o kimś zle!

G
Gość

Wkoncu niech ktoś się zajmie osadzonymi brak lekarza to też są Ludzie tylko skazani .Są też osadzenie z bardzo poważnymi chorobami A nikt się tym nie przejmuje traktują wszystkich skazanych równo twierdząc że symuluja choroby to jest po prostu brak szacunku dla ludzi skazanych rząd wkoncu niech coś z tym zrobi .Skazani też są ludźmi i maja rodziny którzy się martwią o nich .

G
Gość

Każdy z osadzonych to człowiek. Wielu młodych ludzi błądzi i oczywiście musi ponieść karę. Tylko ze żałują i możliwe jest uzyskanie warunkowego zwolnienia. Nie jest to wyssane z palca jeżeli dostaną takie szanse. A teraz? Niestety ograniczone jest wszystko, prace sądów, wokandy... a nowych osadzonych nie brakuje. Co w tej sytuacji? Kiedy się to skończy? Nikt nie wie. Jeżeli sady nie będą działały w dalszym ciągu przez niewiadomo jaki czas na okres tej epidemii to pomyślcie co będzie. Coraz więcej osadzonych, ograniczone wszystko co popieram. Ale jakieś elektroniczne posiedzenia dla tych co zasługują żeby to miejsce opuścić powinny być! To nie jest tez zależne od nich, nie powinni płacić za to dalsza rozłąka z rodzina i odcięcia ze światem przez to ze jest wirus. A jeżeli to potrwa kolejne miesiące? Co wtedy?

...
16 marca, 18:23, Gość:

To że zostaną zabrane przepustki widzenia i praca wolnosciowa nic nie zmieni. Na teren zakładu codziennie wchodzą wychowawcy, oddzialowi itd.... powinni zwolnić osadzonych którym należy się przedterminowe warunkowe zwolnienie.

Popieram, chłopak mój dostał wystąpienie a teraz sądy nie działają i nie ma szansy, a cała sutuacja tego ze tam trafił tez jest zastanawiająca ale już nie będę jej wyjaśniała. Jednym słowem masakra

G
Gość
17 marca, 17:37, Gość:

pies ich trącał, trzeba było żyć zgodnie z prawem albo nie dać się złapać

Uwazaj bo ten pies moze tracic ciebie i przez to mozesz tez sie tam znalezc

G
Gość
17 marca, 17:37, Gość:

pies ich trącał, trzeba było żyć zgodnie z prawem albo nie dać się złapać

Zastanów się trochę, za chwilę możesz to być ty.

G
Gość

Jak Pan T.Komenda był w więzieniu to mówili bandyta itd,okazało się że niewinny człowiek spędził wiele lat życia za murami.Potem wszyscy użalali się nad losami tego człowieka.Śmiem twierdzić że większość ludzi są hipokrytami.Tak do ,,pierdla" może trafić każdy z nas winny czy niewinny.Leczenie w ZK jest na papierze,przyjęcia chorych bez badań odbywają się taśmowo.Lekarz w jednej jednostce w okolicach Bydgoszczy w jeden dzień przyjmuje jako lekarz pierwszego kontaktu a za tydzień osadzony idzie do tego samego lekarza bo wówczas przyjmuje jako ortopeda.No jest jeszcze kierownikiem ambulatorium.Można? można!! Osadzony dostaje zawału czeka 1h na doprowadzenie do ambulatorium dostaje ketanol i wraca do celi.Potem rodzina walczy przez ponad miesiąc o umieszczenie chorego w szpitalu więziennym.Po stwierdzeniu że ma cukrzyce po roku trafia do diabetologa.Tych absurdów jest mnóstwo.Ale nie zrozumię jednego jak można nie troszczyć się o swoich pracowników SW.Przecież jak wirus dotrze do ZK to nikt tego nie opanuje.Natychmiast powinny być wstrzymane przepustki i praca na zewnątrz.,widzenia Kto będzie pilnował osadzonych jak nie będzie funkcjonariuszy.Jest mnóstwo osadzonych co mają prawo do przedterminowego zwolnienia oraz są starzy i schorowani ale o warunkowym zwolnieniu decyduje opinia z ZK a nie stan zdrowia.Nasuwa się tylko jedna refleksja osadzeni dla społeczeństwa są nikim ale to też ludzie i nie wszyscy byli potworami.Maseczki i płyn dezynfekcyjny nie uchronią funkcjonariuszy SW ani osadzonych przed wirusem.

O
Ok

Dyrektorowie aresztów jak mają rozum a zapewne mają to będą składać wnioski do sądu o przedterminowe warunkowe zwolnienie tych osadzonym w którym się to już należy jeśli będą Kornelii dalej w to i nie u ludzi z nią trochę tam będą mieli epidemie a potem będą to wszystko ukrywali Lepiej zapobiegać niż później zwalczać A są już osadzeni którzy mogliby już dawno wyjść za drobne czyny Pójdźcie po rozum

G
Gość

Wygląda to bardzo źle w SW ale brak decyzjnosci nigdy nie była mocna stroną Łocyfierow podmiotów nie szanują ani Naszego zdrowia ani Skazanych i naprawdę nie przez przypadek z dużej litery skazany

G
Gość

Jest panika w S.W. Ale na szczeblu najwyższym bo pociechy osadzone na stanowiska przez tatusiów wujkow itd. Nie potrafią podjąć decyzji boją się więzienie widzieli przez szybę biura i skazanych też. Dalej niech robią telekonferencje a My na dole? Skazani rozumieją sytuację nie bójcie się nic się nie stanie wręcz przeciwnie brak reakcji i decyzji będzie sto razy gorszy .Uwierzcie CYMBALY ROZLICZYMY WAS PO

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska