https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szajka włamywaczy rozpracowana. Kradła na potęgę!

KB
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne archiwum
Tylko na terenie powiatu inowrocławskiego w 2015 roku doszło do kilku włamań i usiłowań włamań do domów jednorodzinnych. Sprawcy byli nadzwyczaj pomysłowi, używali skonstruowanych przez siebie narzędzi do otwierania drzwi i okien. Policja też okazał się być pomysłowa. I cierpliwa.

Policjanci spokojnie prowadzili postępowania i gromadzili materiał dowodowy związany z tą sprawą. W grudniu 2016 roku namierzono dwóch mieszkańców powiatu inowrocławskiego, których policjanci podejrzewali o ten proceder. Kryminalni osaczyli ich na dworcu PKP. Złodzieje połknęli haczyk i wpadli w zasadzkę. Policjanci znaleźli przy nich narzędzia, które, jak słusznie podejrzewali, służyły im do „pracy”. Mężczyźni w wieku 45 i 50 lat usłyszeli zarzuty dokonania pięciu przestępstw kradzieży z włamaniami. Ponadto policjanci ustalili, że panowie mieli także do odbycia kary pozbawienia wolności z wcześniejszych spraw. Dlatego natychmiast do zakładu karnego.

W tej sprawie z Komendą Policji w Inowrocławiu współpracowało aż osiem innych jednostek policji, ustalono bowiem, że do podobnych przestępstw dochodziło także w innych miejscach naszego województwa, ale i na terenie mazowieckiego, wielkopolskiego. Łącznie złodziejski team usłyszał 23 zarzuty kradzieży z włamaniem. Wczoraj (31.03.17r.) kryminalni sprawę zakończyli aktem oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom powiatu inowrocławskiego i przekazali ją oskarżycielowi. Choć mężczyźni przebywają już w więzieniu odbywając wyroki, to czeka ich nowa sprawa sądowa i nowe wyroki skazujące. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat.

INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Mało tego, jak pójdą pierdzieć w pasiakach to za kasę z naszych podatków się podszkolą w szkole branżowej, trzeba będzie im papu dać i zapłacić strażnikom żeby ich pilnowali. KAMIENIE NA DRODZE TŁUC I ODROBIĆ ZŁODZIEJSTWO

Ł
Łukasz

Tak, Policjanci SPOKOJNIE rozpracowywali włamywaczy, a ludzie stracili mienie nie do odzyskania, bo już na pewno częściowo posprzedawali łupy, a takie "szmaciarze" nawet nie będą mieli z czego oddać. Niby odsiedzą swoje, a potem znowu będą kradli, bo byli wcześniej karani i niczego ich to nie nauczyło.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska