Zobacz wideo: Kalkulator kolejki szczepionkowej Covid-19.
Na sesji Rady Miejskiej w Sępólnie szefowie sępoleńskich przychodni „Doktór” i „Spamed” oraz prezes więcborskiego szpitala na prośbę burmistrza przedstawili stan szczepień w kierowanych przez nich placówkach. Jak dotąd, liczba zaszczepionej populacji w gminie jest niewielka, ponieważ sępoleńskie placówki otrzymują jedynie 30 porcji szczepionek tygodniowo.
Wcześniejsze szczepienia w sępoleńskim "Doktórze"
Jak wynika z informacji przedstawionych przez kierowniczkę przychodni „Doktór” Teresę Ruthendorf-Przewoską, ta placówka rozpoczęła procedurę szczepień na COVID-19 przed 25 stycznia – tydzień wcześniej przed oficjalnym rozpoczęciem programu szczepień seniorów. Zaszczepionych zostało 90 osób. Jak to się stało?
- W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy szczepionki przeznaczone dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Szynwałdzie. My się nimi opiekujemy. Szczepionek było 90, a aż tyle osób tam nie przebywa. W związku z tym szybko zorganizowaliśmy szczepienia dla pacjentów, którzy zapisali się na naszej liście chętnych – na niej znajdowały się osoby 60, 70, 80 i 90+. Gdy zorientowaliśmy się, że mamy taką ilość szczepionek, natychmiast zawiadomiliśmy pacjentów powyżej 80 i 90 roku życia. Szczepienia poszły bardzo sprawnie – wyjaśniła szefowa „Doktóra”.
W tym tygodniu placówka rozpoczęła szczepienia z drugiej partii. Tygodniowo otrzymuje 30 szczepionek. - Te osoby szczepimy w ciągu trzech dni, tak by żadna dawka się nie zmarnowała. W fiolce jest sześć dawek, więc szczepimy pacjentów w systemie 12-12-6. To wszystko zmieni się za trzy tygodnie, gdy podawana będzie druga partia szczepionki, a kolejne 30 pacjentów otrzyma je po raz pierwszy – tłumaczyła Teresa Ruthendorf-Przewoska.
W Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej „Doktór” w Sępólnie zaszczepionych jest 99 procent personelu i to podwójnie.
Płynne terminy szczepień w Sępólnie
W drugim sępoleńskim punkcie szczepień, „Spamedzie”, szczepienia przeciwko COVID-19 rozpoczęto od poniedziałku. Placówka otrzymuje 30 szczepionek i tyle też osób tygodniowo szczepi.
- Muszę zaznaczyć, że szczepionka, która przyjeżdża do nas w poniedziałek, zostaje wyjęta z zamrażarki dzień wcześniej. Do momentu jej dezaktywacji upływa pięć dni. To oznacza, że musimy ją do czwartku popołudnia wykorzystać – podkreślił Sławomir Kuczyński, szef „Spamedu”. - Jeśli pacjenci zostali zapisani na piątek, to muszą być „przepisani” na wcześniejsze dni. Może się też zdarzyć tak, że pacjent przyjdzie na szczepienie, a go nie otrzyma, bo nagle się dowie, że nie kwalifikuje się do niego na podstawie wypełnionej ankiety. Wtedy również pilnie musimy informować pacjentów o konieczności wcześniejszego stawienia się – dodał Kuczyński.
Tutaj personel jest zaszczepiony częściowo. Niektórzy mają jeszcze przeciwciała po przechorowaniu koronawirusa, więc będą zaszczepieni w innym terminie.
Podobnie, jeśli chodzi o zaszczepiony personel, wygląda w Szpitalu Powiatowym w Więcborku.
- Jako szpital węzłowy mamy ściśle określone kryteria, kogo możemy szczepić. W ten zakres wchodzą wyłącznie pracownicy ochrony zdrowia: szpitala, podmiotów medycznych, aptek, MOPS-ów, DPS-ów, sanepidu. One wchodzą w sektor grupy zero. Do tej pory żadna dawka szczepionki się nie zmarnowała – nadmieniła Maria Kiełbasińska, prezes spółki Novum-Med zarządzającej szpitalem.
Do wtorku (26.01.) z grupy zero zostało zaszczepionych 465 osób, w tym połowa ogółu zatrudnionych pracowników szpitala.
