Astoria Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza 68:67 (15:16, 13:20, 23:11, 17:20)
ASTORIA: Słupiński 27 (1), 13 zb., Rutkowski 12 (1), 3 as., Barszczyk 9 (1), 5 zb., 3 as., Rąpalski 8, 5 zb., Klein 5, Andryańczyk 4, 3 prz., 3 as., Raczyński 3 (1), Bąk 0, Szafranek 0.
MKS (najwięcej): Piechowicz 25 (1), 7 zb., Wójcik 13, Zawadzki 12 (1), 5 zb., 5 prz., 4 as., Grochowski 11, 5 as.
Po wyrównanej 1. kwarcie, w 2. podopieczni trenera Macieja Borkowskiego zagrali źle: nieskutecznie i seriami popełniali straty (aż 15 do przerwy). Na szczęście dominowali w walce na tablicach, świetnie spisywał się Słupiński (12/18 z gry), wspierali go Rutkowski i Barszczyk, a cały zespół mocno walczył w obronie.
Po zmianie stron trwała wymiana kosz za kosz. W samej końcówce za 5 fauli zeszli Barszczyk i Słupiński, ale po przechwycie Andryańczyka punkty na 68:67 z kontry zdobył Rutkowski. Dwa wolne przestrzelił Zawadzki, a w ostatnich sekundach rzuty Grochowskiego i Piechowicza nie doszły celu i "Asta" mogła się cieszyć z wygranej.
W sobotę o 14.00 Astoria gra z GTK Gdynia, który wczoraj pewnie pokonał Rosę Radom 72:62, a w niedzielę o 12.30 z Rosą. Do finałów MP awansują dwie drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
