Szkoła dla dzieci oficerów NATO nadal nie ma pieniędzy na działalność. Nauczyciele grożą, że odejdą.
Nauczyciele nie mają podpisanych umów o pracę i nie odbierają wynagrodzenia. Mają dość. Jeśli to końca marca nie dostaną pieniędzy, odejdą z pracy. A to grozi międzynarodowym skandalem.
Szkoła jest prowadzona przez Uniwersytet Kazimierza Wielkiego. Ministerstwo Edukacji Narodowej obiecało już w listopadzie, że pomoże finansować jej działalność. Do tej pory nie wywiązało się z obietnic.
Rodzice uczniów zastanawiają się, co dalej. Zamierzają poprzez konsulów poprosić o interwencję premiera Donalda Tuska