Północ stoi w korku. Przejazd z Wrzosów do centrum Torunia praktycznie o każdej porze dnia kończy się ślimaczą jazdą w długim sznurze pojazdów
Najgorzej jest w okolicach skrzyżowania Szosy Chełmińskiej z Bema i Podgórną. Właśnie tam postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda ruch o dziewiątej rano. Zobacz wideo!
Parokilometrowy korek "rozchodzi" się dopiero w okolicach godziny 20. Ale nie tylko kierowcom roboty przy budowie Trasy Średnicowej dają się we znaki.
Czytaj także: Remont drogi się skończył, pachołki zostały. Torunianin: - Jak mam wjechać do domu?
- Gdy zakończono remont, zostawiono pachołki - mówi Ryszard Lewandowski, mieszkaniec ul. Grunwaldzkiej. - Nie mam jak wyjechać z mojej posesji!
Ostatnio zamknięto alternatywę dla Szosy Chełmińskiej - ul. Legionów. Skutek? Czas wyczekiwania na dojechanie do centrum stał się jeszcze dłuższy.
Budowa nowej trasy W-Z w samym środku Torunia potrwa do 20 marca. To wtedy oddany zostanie jej odcinek biegnący między ulicami Grudziądzką i Szosą Chełmińską.
Czytaj e-wydanie »