Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpital najważniejszy

Anna Klaman
Na sesji Rady Miejskiej w Czersku Zbigniew Gruźliński pytał dyrektora szpitala Leszka Bonnę, czy teraz mniej ludzi choruje niż kiedyś. Stwierdził bowiem, że można odnieść takie wrażenie, zapoznając się ze szpitalną statystyką.

     I to właśnie pytania Zbigniewa Gruźlińskiego zdominowały dyskusję przy ocenie służby zdrowia. Pozostali radni nie mieli pytań do dyrektora ośrodka Stanisława Wereszczyńskiego czy Tomasza Ossowskiego z "Therapetiki".
     O łóżkach, karetce i kolejce
     
- _Dlaczego na pulmonologii trzeba czekać na przyjęcie, skoro obłożenie łóżek nie jest pełne - _był ciekaw radny Gruźliński. - _Lekarze wypowiadają się, że leczenie powinno trwać dłużej, a pacjenci leżą niecały tydzień.
     _Pytał też o poradnię okulistyczną. - _O tej poradni są bardzo negatywne opinie - _mówił radny. - _Lekarz powinien przyjmować od 11.00, a bardzo często przychodzi dopiero o 13.00. Matki z dziećmi przyjeżdżają do Chojnic i bardzo się denerwują. Nie wiedzą, czy zdążą na pociąg.
     - Nawet wiem, która z lekarek się spóźnia - _odpowiedział dyrektor Leszek Bonna. - _Dostała ostrą reprymendę.
     **_Gogolewski o szpitalu
     Były dyrektor szpitala, radny
Krzysztof Gogolewski** pytał o liczbę osób zatrudnionych w chojnickim szpitalu. Dowiedział się, że na koniec marca było ich 67. Na koniec sesji, gdy nie było już dyrektora Bonny, radny Gogolewski stwierdził, że stąd pojawiły się zapewne kłopoty finansowe szpitala i konieczność oszczędzania. - _Obliczyłem, że zatrudnienie 671 osób, to w rocznej skali 1 mln 600 tys. zł - _mówił Gogolewski. - _To "napęcznianie" służby zdrowia, byłyby z tego pieniądze na badania.
     _Jednak pozostali radni na gorąco wymieniali nowe szpitalne oddziały, które powstały po jego odejściu.
     Leszek Bonna, dyrektor szpitala
     To Narodowy Fundusz Zdrowia wykupuje świadczenia. W pełni realizujemy wysokość tych umów. W przypadkach zagrożenia życia nie kierujemy się wyznaczonymi limitami. Nie jest możliwe, by obłożenie szpitalnych łóżek było pełne. Generalnie ciąży na nas wielka odpowiedzialność, bo gospodarujemy groszem publicznym. Uważamy za karygodne zlecanie niepotrzebnych badań za pięć złotych czy złotówkę. Co innego, gdy są wykonywane niezbędne badania za pięćset czy tysiąc złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska