MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szykuje się blokada węglowa

(my)
Z dziennikarzami spotkali się prezes, dyrektorzy i radca prawny firmy MM Group.
Z dziennikarzami spotkali się prezes, dyrektorzy i radca prawny firmy MM Group. Andrzej Muszyński
Dzisiaj w podbydgoskich Białych Błotach mieszkańcy zablokują ulicę. Organizatorzy protestu chcą wyrazić swój sprzeciw nie tylko wobec działalności składów węgla, ale i opieszałości gminy

A wczoraj spółka MMGroup zorganizowała konferencję dotyczącą "bezpardonowych ataków"wójt Katarzyny Kirstein-Piotrowskiej na firmę prowadzącą przeszkadzające mieszkańcom składy węgla.

Mieszkańcy żalą się, że od roku wdychają pył węglowy, który osadza się na ich domach, trawnikach, drzewach. Przeszkadza im też hałas tirów wożących węgiel i kruszarek, działających także w weekendy.

Przeczytaj także: Białe Błota w węglu. Pan Roman: - Tu drzewa umierają stojąc [wideo]

Odwołania i skargi

Na konferencji dziennikarzy przyjęli: prezes, trzech dyrektorów i radca prawny. Władze firmy odniosły się do zarzutu dotyczącego legalności działania firmy, podnoszonego przez gminę. Przypomnijmy, że wójt wydała zakaz prowadzenia działalności dla spółki MMGroup. Uchyliło go Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Bydgoszczy.

- Teren, na którym działamy był, jest i z pewnością będzie użytkowany pod działalność produkcyjną, Prefabet działa tu od stu lat.Dlatego nie musimy występować o decyzję o warunkach zabudowy - mówi Tomasz Pilarski, radca prawny spółki. - Wystąpiliśmy do urzędu o wydanie decyzji środowiskowej, ale nam odmówiono.

Jest jeszcze uchwała rady gminy o składowaniu węgla w określonych godzinach - od 7 do 15. Firma z Białych Błot nie respektuje przepisu, tłumacząc, że został oparty na nieprawdziwej przesłance o przekroczonych normach emisji hałasu.

- Jeśli rada nie podejmie uchwały o uchyleniu swojej wcześniejszej uchwały w terminie trzydziestu dni, spółka złoży skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - podkreślają władze firmy, które jednak wczoraj podczas konferencji nie odpowiedziały, w jakich godzinach działają maszyny kruszące węgiel. Później dziennikarza “Pomorskiej" poinformowano, że według harmonogramu maszyna działa najpóźniej do godz. 21.30.

Podczas konferencji przedstawiciele MM Group wskazały na mapce terenu, że domy mieszkańców nie graniczą bezpośrednio ze składem węgla firmy, a bliżej im do składu węgla Komunalnego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Natomiast Marcin Mrożewski, dyrektor administracyjny, przypomniał, że firma zatrudnia także mieszkańców Białych Błot.
- Pojawił się m.in. pomysł pikiety rodzin pracowników przed urzędem, ale nie chcemy dopuścić do eskalacji konfliktu - zaznaczył Mrożewski.

Konflikt przybiera na sile

Jak poinformował wczorajTomasz Ritter, dyrektor działu kreacji i wdrożeń, w piątek ktoś uszkodził ogrodzenie składów węgla. Być może właśnie z powodu zatargu z mieszkańcami i gminą.
Spółka twierdzi, że chce porozumienia, zamierza nawet kupić za kilkaset tysięcy złotych zamiatarkę do pyłu węglowego, ale... - ... jeśli uda się nam wypracować kompromis - podkreśla Ritter.

To nie KPEC?

Katarzyna Kirstein-Piotrowska nie zamierza składać broni.
- Od dwunastu lat, odkąd jestem wójtem, nikt nie skarżył się na skład KPEC-u. To nie KPEChałasuje, rozdrabnia węgiel i to nie z jego placu unosi się pył. Sytuacja może się poprawić, ale kiedy MM Group wybuduje halę i tam będzie kruszyła węgiel - mówi Kirstein-Piotrowska.

Wójt przypomina, że nie mogła wydać decyzji środowiskowej dla firmy, bo ta już istniała. - Musieliby zakończyć działalność, wystąpić o decyzję i otworzyć ją znowu - dodaje wójt. - My z premedytacją umieściliśmy informację o bezprawnym działaniu firmy na naszej stronie, żeby ktoś się losem mieszkańców wreszcie zainteresował.

Czekają na konkrety

Jednak najbardziej pokrzywdzonym nie do końca podobają się działania gminy. - Moim zdaniem pani wójt działała na przeczekanie, podobnie policja, która nie reagowała, tylko spisywała notatki o zakłócaniu ciszy nocnej, łamaniu przepisów - mówi Marzanna Kreja, jedna ze współorganizatorek dzisiejszej pikiety w Białych Błotach. Mieszkańcy zamierzają dzisiaj po godz. 16 zablokować trasę Bydgoszcz-Poznań.

- Czekamy na konkretne działania i rozwiązania. Takie, które nie zastopują sprawy na dwa czy trzy lata, bo tyle trwają procedury odwoławcze czy sądowe - mówi Marzanna Kreja.

Sprawą zainteresowała się też partia Zbigniewa Ziobry. Do Białych Błot przyjeżdża dzisiaj poseł Solidarnej Polski - AndrzejDera, który o godz. 16 organizuje przed siedzibą gminy konferencję "Składy węgla - skargi mieszkańców, powiązania polityczne".

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska