Tabliczki z nazwą mostu wreszcie trafiły do ozdobnych ramek

Pozytywna zmiana na moście prowadzącym ze Starego Rynku na pl. Teatralnym. Zniknęła szpetna rura, na której zamontowano tabliczkę z nazwą mostu (znajdowała się po południowej stronie, przy schodach prowadzących na Rybi Rynek).

Marek Iwiński, plastyk miejski pytany przed kilkoma tygodniami o rurę z tabliczką przyznał, że też zwrócił na nią uwagę. Zasięgał informacji w 
Zarządzie Dróg Miejskich, gdzie usłyszał, że to była czyjaś samowola!

To nie koniec dobrych zmian. Przez ponad dwa lata puste pozostawały cztery ramki połączone z ozdobnymi latarniami. Teraz zostały wypełnione tabliczkami z obecną nazwą przeprawy.

O niewykorzystanych elementach zrewitalizowanego w 2014 r. mostu Staromiejskiego imieniem Jerzego Sulimy
-Kamińskiego (czyli ozdobnych ramkach) pisaliśmy w artykule „To jest salon miasta?” (GP z 24 lutego br.). Cieszy, że w końcu uczyniono z nich użytek.

- Przed II wojną światową w tych ramkach była informacja o kierunku poruszania się przechodniów po moście 
- mówił nam plastyk miejski.

Był też pomysł, aby pojawiły się w nich nazwy historyczne - np. Most Gdański, Most Teatralny czy Most im. Romana Dmowskiego. Widać, że nic z tego nie wyszło.

Tym, którzy mają w mieście głos decydujący w sprawach estetyki przypominamy, że w niedalekim sąsiedztwie mostu na odrapanym postumencie stoi zegar. Do „towarzystwa” ma ohydny śmietnik. Pora z tymi szpecącymi elementami małej architektury też coś uczynić.