Głaz stoi dokładnie na styku województw: kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. To także styk trzech powiatów: brodnickiego, działdowskiego i żuromińskiego oraz gmin Górzno, Lidzbark i Lubowitz.
Jednocześnie jest to linia podziału między Regionalnymi Dyrekcjami Lasów Państwowych w Toruniu i Olsztynie. Podczas zaborów w tym miejscu przebiegała granica między królestwem Prus (później cesarstwa niemieckiego) i Rosji carskiej.
Przeczytaj także: Aż chce się pić wodę z Brdy
Kamień wskazujący tak znamienite miejsce opatrzony jest wygrawerowanymi herbami województw i Lasów Państwowych. Są tu ustawione przez nadleśnictwo Brodnica tablice wyjaśniające znaczenie Trójstyku, objaśniające zasady udostępniania lasów. Jest miejsce postojowe, gdzie może zaparkować nawet autokar turystyczny. Jest też dająca schronienie przed deszczem wiata. To dopiero pierwsze elementy planowanej ścieżki przyrodniczo-leśnej.
Dojazd możliwy jest wszak tylko śródleśnymi drogami gruntowymi (dość dobrej jakości).
Trójstyk wyznaczony jest od maja ubiegłego roku. To inicjatywa Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu i nadleBrodnica.
Ten, kto tu zajedzie lub dojdzie, zwykle zwiedza też inne atrakcje Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego (siedziba dyrekcji znajduje się w Czarnym Bryńsku koło Górzna).
Najbliższą atrakcją jest Ośrodek Hodowli Zwierzyny w Konopatach. To województwo mazowieckie, gmina Lubowidz. Znajduje się tu leśna ścieżka dydaktyczna, a przy niej zagrody dla zwierząt oraz woliera z bażantami.
Bezpośrednia okolica jest płaska, ale rzeźba całego Górznieńsko-Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego ukształtowała się w czasie ostatniego zlodowacenia. Jest więc pofałdowana, pełna kemów, drumlinów i ozów (formy pagórkowate), poprzecinana głębokimi rynnami i wytopiskami polodowcowymi.
Na dalszą wycieczkę szlakami parku zaproszę za tydzień.
Czytaj e-wydanie »
